Molinari to jedna z postaci fikcyjnych występujących w Lalce Bolesława Prusa, choć niektórzy badacze literaccy są zdania, że bohater ten mógł być wzorowany na rzeczywiście istniejącym muzyku, który bardzo popularny był w arystokratycznych kręgach Europy w czasach współczesnych Prusowi.
Charakterystyka Molinariego
Molinari z Lalki jest skrzypkiem. W środowisku warszawskiej arystokracji panuje na niego „moda”, wypada dobrze o nim mówić i podziwiać jego grę. Takiemu niepopartemu niczym urokowi muzyka poddaje się również główna bohaterka powieści, Izabela Łęcka. Nie może się ona doczekać przyjazdu Molinariego do Warszawy, jest nim zafascynowana, a nawet w pewien snobistyczny sposób zauroczona. Łęcka, która w tamtym czasie zwodziła zakochanego w niej po uszy Stanisława Wokulskiego, postanowiła wykorzystać wpływy i majątek swojego bogatego absztyfikanta, by zorganizować sobie prywatne spotkanie z Molinarim. Wokulski oczywiście robi wszystko, by doszło do „audiencji” podczas pobytu muzyka w Warszawie, jednak sam ma o Molinarim odmienne niż wszyscy zdanie. W jego opinii jest to skrzypek raczej podrzędny, niewyróżniający się specjalnymi umiejętnościami ani talentem z tłumu jemu podobnych muzyków. Nie wstydzi się swojego zdania, lecz jest pod zbyt dużym wpływem Łęckiej, by nie zaangażować się w jej prośbę. Postać Molinariego jednak i całe zamieszanie wokół jego osoby, jakiemu uległa panna Izabela, są jednak dla Wokulskiego ważnym sygnałem. Otóż dowiaduje się dzięki temu, jaką osobą naprawdę jest Łęcka – snobistyczną, podążającą za modami salonowymi, nieposiadającą własnego zdania i mającą bardzo nikłe rozeznanie w sprawach sztuki. To jeden z wielu czynników, którym ulegał Wokulski, a o które informowały go, że miłość do Izabeli to uczucie niezbyt fortunnie ulokowane. Był to jednak sygnał zbyt słaby, by ugasić płomień zauroczenia, jaki mężczyzna miał w sobie wobec młodej zakochanej w sobie i swoim arystokratycznym pochodzeniu dziewczynie, która z zabawy uczuciami kochających się w niej mężczyzn czerpała największą na świecie satysfakcję.
Molinari więc był Lalce postacią ważną, choć epizodyczną, gdyż jego pojawienie się otworzyło oczy głównemu bohaterowi, Stanisławowi Wokulskiemu.