Dziady cz. IV Adama Mickiewicza to nie tylko kolejna odsłona legendarnego cyklu dramatycznego. To utwór, w którym autor wypowiedział się na tematy światopoglądowe, które stały się przyczyną wielkiego światopoglądowego sporu, w którym sam w młodości uczestniczył. Spór ten został oddany w rozmowie pomiędzy Gustawem i Księdzem.
Gustaw jest typowym bohaterem romantycznym, jakich wielu można spotkać w literaturze tamtej epoki. Jest impulsywny, emocje biorą u niego górę nad racjonalnym myśleniem i rozsądkiem. W młodości został „nakarmiony” zagraniczną literaturą romantyczną, która raz na zawsze zmieniła jego podejście do świata i przede wszystkim do miłości. Odtąd uważał, że miłością można obdarzyć jedynie kobietę idealną i uczuciu trzeba poświęcić się w całości. Kiedy więc zapałał uczuciem do kobiety, która wybrała na partnera kogoś innego, załamał się kompletnie i nie widząc dla siebie innego wyjścia, targnął się na swoje życie. Został nieszczęśliwym widmem, które od tamtej pory błąka się po świecie, szukając odpowiedzi na pytanie o przyczyny swojej tragedii.
Ksiądz, do którego trafia Gustaw, jest przedstawicielem pokolenia racjonalistów, a poza tym kapłanem chrześcijańskim, co wymusza na nim kierowanie się w życiu jasno określonymi poglądami. Stara się on studzić niezdrowy zapał Gustawa, tłumaczyć, że bezgraniczne zawierzenie uczuciom i pozbawienie się kontroli na emocjami jest błędem, który może skutkować tylko nieszczęściem. Mów, że literatura jest jedynie rozrywką i nie należy stosować jej w życiu w skali dosłownej. Odwodzi Gustawa od grzesznych myśli, mimo że od początku rozmowy widzi, że dialog ten nie dąży ku porozumieniu, a jedynie ku wyrzuceniu z siebie żalu i pretensji.
W tej rozmowie Adam Mickiewicz przekazał, jak wielkie różnice światopoglądowe zachodziły pomiędzy generacją romantyków, a o pokolenie starszymi racjonalistami, klasykami. Spór ten nie dotyczył jedynie kształtu nowej literatury i sztuki, lecz także podstawowych pryncypiów, jakimi ludzie powinni kierować się w życiu. Dla romantyków były to przede wszystkim uczucia i duchowa intuicja, która prowadziła nieraz do uczuć i sytuacji ekstremalnych, dla racjonalistów – chłodny osąd rzeczywistości, empiryzm, stoicka cierpliwość w racjonalnym osądzie świata. Pomiędzy dwoma tymi grupami nigdy nie doszło do porozumienia, tak jak nie doszło ostatecznie do porozumienia pomiędzy Gustawem i Księdzem. Różnice okazały się zbyt wielkie, by dały się zażegnać. Dziady cz. IV pozostają do dzisiaj jednym z najpiękniejszych, choć także najsmutniejszych tej sytuacji świadectw literackich.