Poezja Zbigniewa Herberta spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem odbiorców i krytyków literackich niemal od samego debiutu. Autor, zdobywca licznych nagród literackich, doceniany także na arenie międzynarodowej, w swojej twórczości często wyrażał sprzeciw wobec systemu panującego w Polsce. Temat ten poruszany jest także w wierszu Potęga smaku, pochodzącym ze zbioru Raport z oblężonego Miasta i inne wiersze, wydanego w 1983 roku.
Spis treści
Potęga smaku – analiza i środki stylistyczne
Utwór zbudowany jest w sposób nieregularny, nie wpisuje się w ramy określonego gatunku. Ma formę stroficzną, składa się na niego osiem zwrotek – jednak liczba wersów w każdej z nich waha się od dwóch do dziesięciu. Także ilość sylab jest zmienna, brak jest harmonii intonacyjno-składniowej. Ten zabieg, a także całkowite pozbawienie rymów i znaków interpunkcyjnych, nadaje dziełu nietypowy rytm, przekaz jest stosunkowo surowy.
Występuje liryka typu bezpośredniego, osoba mówiąca wypowiada się jawnie, w imieniu większej społeczności, całego pokolenia. Wykorzystuje czasowniki w pierwszej osobie liczby mnogiej, a także wskazujące na utożsamianie się ze zbiorowością zaimki (mieliśmy, gdyby nas lepiej kuszono, nasze oczy i uszy). Podmiot liryczny to postać nieugięta wobec prześladowań, która wyraża silny sprzeciw wobec komunizmu, represji czy cenzurze, o silnym fundamencie moralnym oraz artystycznej wrażliwości.
Wiersz, minimalistyczny pod względem formalnym, charakteryzuje się występowaniem dość licznych środków stylistycznych. Sytuację liryczną obrazują epitety (kobiety różowe, mokry dół, fantastyczne twory, konieczna odwaga), uzupełnione przez porównania (parę pojęć jak cepy, kobiety różowe płaskie jak opłatek) oraz bardziej wyszukane, abstrakcyjne metafory (Mefisto w leninowskiej kurtce posyłał w teren wnuczęta Aurory, Smak w którym są włókna duszy i chrząstki sumienia).
Opis relacjonowanej rzeczywistości ma dość emocjonalny charakter, podkreślany przez środki stylistyczne oraz brak interpunkcji. Dynamiki nadają powtórzenia (sprawa smaku tak smaku) oraz wyliczenia (kształt architektury rytm bębnów i piszczałek kolory oficjalne nikczemny rytuał pogrzebów), dodatkowo zwracają one uwagę czytelnika na te fragmenty tekstu, uwypuklając i wzmacniając ich znaczenie.
Potęga smaku – interpretacja wiersza
Wiersz porusza się wokół tematu sprzeciwu wobec komunizmu oraz panującej władzy. Podmiot liryczny jest osobą, która odmówiła przyłączenia się do grupy promującej ideologię socjalistyczną. Postrzega system jako zbrodniczy twór, a jego autora, Włodzimierza Lenina, jako samego diabła, który zniewolił i omamił jego rodaków, nałożył na nich represje i prześladował uczciwych ludzi.
Osoba mówiąca jednak nie czuje strachu wobec wrogiego ustroju, nie obawia się rządzących. Komunizm oraz jego propagatorzy są dla niego prymitywni i prostaccy, patrzy na nich z góry. Choć przeciwstawienie się władzy i reżimowi pozornie wymaga ogromnej odwagi, tak naprawdę jest to wyłącznie kwestia gustu i dobrego smaku, podporządkowanie się byłoby upadlające. Socjalizm jest estetycznie odpychający, krzykliwy, dla osoby posiadającej wrażliwość artystyczną, sprzeciw przychodzi naturalnie.
Ryzykowne byłoby, gdyby komuniści przemawiali do inteligencji poprzez dzieła sztuki, wybitną twórczość, jednak są to ludzie zbyt ograniczeni, aby wykorzystać takie środki. Ironicznie, choć bunt nie wymaga odwagi, to jednak niesie on za sobą śmierć. Herbert w swoim wierszu wykorzystuje liczne nawiązania do dorobku filozofów czy artystów, jednocześnie nakłaniając odbiorcę do własnych refleksji. Pojawia się odniesienie do Platona, który utożsamiał ze sobą takie pojęcia jak piękno, dobro i prawda, jeśli więc socjalizm jest brzydki – nie może być pozytywny.
Osoba mówiąca przywołuje także Aurorę, mitologiczną królową porannej zorzy, która metaforycznie nazywana jest babką urodziwych dzieci – te, które przyszły na świat w trakcie komunistycznego ustroju, są jednak odrzucające. Podmiot liryczny wspomina także Marka Cycerona, wybitnego rzymskiego przywódcę i wodza, a także mistrza retoryki, który potocznie „przewraca się w grobie” na dźwięk socjalistycznej propagandy. Osoba mówiąca odwołuje się również do dorobku artystycznego Hieronima Boscha, malarza niderlandzkiego tworzącego na przełomie gotyku i renesansu. Jego obrazy wyróżniały się złożoną, nie zawsze zrozumiałą dla odbiorców symboliką, która często przedstawiała ludzką niedoskonałość.
Komuniści mogliby wykorzystać wyrafinowaną sztukę, aby skusić inteligencję, jednak wybitne dzieła przerastają ich ograniczone możliwości.
Podsumowanie
Wiesz ma swoje źródło w spostrzeżeniach powstałych na bazie obserwowania rozwijającego się komunizmu. Herbert szczególnie ostro krytykował wpływ tego ustroju na kulturę – nie akceptował nurtu socrealistycznego, cenzury i manipulacji i był to powód, dla którego przez lata powstrzymywał się od publikowania swoich utworów. Potęga smaku jest hołdem dla Izydory Dąmbskiej – filozofki, która w swojej naukowej działalności była nieugięta wobec władzy.