Kokosz to jeden z dwóch głównych bohaterów słynnego komiksu autorstwa Janusza Chrusty, pt. Kajko i Kokosz. To bohater, który przy pierwszym poznaniu mógłby nie wzbudzać przesadnej sympatii, jednak pod tą powierzchownością kryje się osoba o prawdziwie złotym sercu.
Charakterystyka Kokosza
Kokosz to jeden z najwaleczniejszych wojów słowiańskiego kasztelana Mirmiła, dowódcy i władcy grodu w Mirmiłowie. Pierwszym, co rzuca się w oczy, kiedy patrzy się na Kokosza jest jego potężna sylwetka. Bohater sprawia wrażenie bardzo silnego mężczyzny, jest również wysoki. Dodatkowo jest łysy, a brak czupryny nadaje mu jowialny dobrotliwy wygląd.
Jego aparycja dość przewrotnie oddaje jego wnętrze, ponieważ Kokosz znany jest z bycia… ogromnym łasuchem. Jedzenie jest dla niego absolutnie najważniejsze i gdy ucztuje, czuje się najlepiej na świecie. Nie lubi natomiast bardzo, gdy mu się taką przyjemność przerywa lub psuje. Jest w stanie wówczas wpaść w wielki gniew. Kokosz często kosztuje również różnorodnych magicznych eliksirów, które działają na niego w nieprzewidywalny sposób. Niejednokrotnie prowadzą do sytuacji komicznych, ale są również takie, które przyprawiają o gęsią skórkę.
Kokosz jest człowiekiem – i to cecha, która stoi wbrew jego potężnej aparycji siłacza – dosyć strachliwym. Woli unikać niebezpieczeństwa i bezpośredniej walki. Nie jest jednak tak, że nie sprawdza się w boju. Kiedy już dochodzi do starcia, Kokosz jest w stanie przełamać w sobie wszystkie swoje lęki i dzielnie bronić Mirmiłowa. Mężczyzna jest też dobrym przyjacielem, o czym świadczy choćby jego przyjaźń z Kajkiem.
Kokosz to postać, która daje się lubić mimo swoich wielu słabostek i małostkowych niedociągnięć charakterologicznych. Ten nieśmiały i strachliwy olbrzym okazuje się mieć gołębie serce, być wrażliwym i czułym człowiekiem. Nie jest może ideałem średniowiecznego rycerza ani słowiańskiego woja, ale nadrabia to poczciwością, dobrotliwością i prostotą swojej psychiki, która ostatecznie zawsze wychodzi jemu i jego towarzyszom na dobre. Kokosz na pewno jest bardzo dobrym przyjacielem i myślę, że każdy z nas chciałby mieć takiego dobrotliwego łasucha po swojej stronie w razie życiowych trudności i kłopotów.