Leonard z Nie-boskiej komedii Zygmunta Krasińskiego to postać szalenie ciekawa, chociaż jeszcze bardziej kontrowersyjna, a nawet przerażająca. Dramat powstał już niemal dwieście lat temu, a my, znając historię XX wieku, możemy niestety stwierdzić, że tego rodzaju postacie pojawiały się na kartach dziejów dosyć często i zbierały krwawe żniwo swoich radykalnych poglądów połączonych z brakiem jakichkolwiek hamulców i ograniczeń moralnych.
Charakterystyka Leonarda
Leonard jest przybocznym żołnierzem Pankracego – głównodowodzącego rewolucji, która jest tematem Nie-boskiej komedii Zygmunta Krasińskiego. To postać charakteryzująca się przede wszystkim fanatycznym podejściem do ideałów propagowanych przez swojego wodza. Nie jest on również pozbawiony wyobraźni, choć w nieco chorobliwym wydaniu, dlatego też dopowiada sobie różne metafizyczne aspekty ruchu społecznego, w którym uczestniczy. Z czasem coraz bardziej pogrąża się w szaleństwie, zaczyna organizować ezoteryczne i satanistyczne orgie, na których ogłasza się prorokiem nowej religii, nowego Boga.
To pokazuje na jakim poziomie była wiara Leonarda w nowe ideały. Młodzieniec ten był niekiedy stopowany przez samego Pankracego, którego przerażało okrucieństwo i zaciętość podwładnego. Leonard cały czas jednak był sercem przy swoim wodzu, mimo że wyobrażał sobie i dopowiadał dużo więcej, niż ten w rzeczywistości chciał osiągnąć. Widać, że Leonard był w gruncie rzeczy jednostką słabą psychicznie, która potrzebowała mocnych charakterów wokół, autorytetu oraz ideologii, dzięki której mogłaby uwolnić całą swoją frustrację, zakompleksienie oraz związaną z poprzednimi agresję. Potwierdza to sytuacja, w którym umiera Pankracy, a Leonard po raz pierwszy zaczyna się bać. Czuł się bezpieczny, kiedy okazywał swoje okrucieństwo, tłumacząc się autorytetem wodza, jednak czas pokazał, że samodzielnie nie był aż tak odważny.
Leonard to postać przerażająca, godna absolutnego i jednoznacznego potępienia, która uświadamia czytelnikom, co może się stać z ludzką duszą, kiedy frustracja i niezrozumienie spotka się z przyzwoleniem na agresję i przemoc. Tak rodzą się prawdziwe potwory, które niejednokrotnie miały wpływ na bieg historii, choćby w Europie XX wieku.