Odprawa posłów greckich – główne wątki

Autor: Grzegorz Paczkowski

Odprawa posłów greckich to dramat autorstwa Jana Kochanowskiego. Pierwsza tragedia nowożytna napisana w całości po polsku. Dzieło dotyczy czasów słynnej wojny trojańskiej, która dla poety stała się metaforą współczesnych mu czasów oraz Rzeczypospolitej Polskiej. W ten sposób chciał ujawnić niektóre mankamenty swojej ojczyzny, które jego zdaniem należało naprawić, by nie dopuścić do upadku państwa. Opowieść ta obfituje jednak w bardzo wiele różnych wątków. 

Wątek posłów greckich

Tytułowi posłowie greccy to wysłannicy, którzy udają się do Troi, by po raz ostatni spróbować uniknąć wojny. Starają się namówić króla Priama i jego syna, księcia Parysa, by oddali Menelaosowi żonę, Helenę. Oni jednak są pyszni i zwłaszcza Priam nie chce zgodzić się na żadne układy, uważając, że dobro jego własnego królestwa jest istotniejsze. Paradoksalnie właśnie w ten sposób doprowadza do upadku Troi, która nie ma szans z siłami zjednoczonej Grecji. Posłowie zostają więc odprawieni, a Priam zyskuje sławę nieodpowiedzialnego władcy, który nie potrafił dostrzec ostatniej szansy na ratunek dla swoich poddanych. 

Wątek Priama

Priam, jak już powiedzieliśmy wyżej, jest symbolem władzy nieudolnej, nieodpowiedzialnej, egoistycznej i krótkowzrocznej. Nie dość, że pyszni się swoją władzą, to jeszcze wydaje mu się, że sięga ona daleko poza granice jego niewielkiego i słabego państewka. Popiera syna, kiedy ten zamierza porwać grecką księżniczkę, Helenę. Kiedy przybywają posłowie greccy, nie przyznaje się do błędu, nie chce słyszeć o polubownym rozwiązaniu, duma jego rodziny zajmuje wyższe miejsce niż spokój i dobrobyt poddanych. W ten sposób Jan Kochanowski sportretował wszystkie cechy, które jego zdaniem posiadają najgorsi władcy. Dał w ten sposób do zrozumienia odbiorcom swojego dramatu, by ci zwracali uwagę na swoich władców, by ci przypadkiem nie poprowadzili ich do upadku pod płaszczykiem dumy narodowej i pychy. 

Wątek Kasandry

Kasandra jest trojańską wieszczką, która bardzo dokładnie przewiduje to, co stanie się z Troją. To postać tragiczna, ponieważ z brzemieniem swojej nadludzkiej świadomości musi radzić sobie sama. Król Priam, słysząc o wróżbie upadku Troi, odwraca uwagę, nie chce słyszeć i słuchać przepowiedni, które mu nie pasują, mimo że dzięki nim mógłby zmienić przyszłość. Kasandra nie jest władna powstrzymać Greków sama. Dlatego bolesne jest jej rozdarcie pomiędzy służbą Priamowi a świadomością tego, do czego Troję doprowadzą jego nieodpowiedzialne i egoistyczne decyzje. Na podstawie historii Kasandry ukuło się nawet przysłowie, które mówi, że „trudno jest być prorokiem we własnym kraju”. Prorok bowiem rzadko przewiduje rzeczy przyjemne, raczej ostrzega, zasiewa niepokój, by społeczeństwo mogło zmienić kierunek swoich dążeń. To jednak wymaga pracy, wysiłku i wyrzeczeń, na tóre mało kto jest zawsze gotowy. Trudno jest mówić nieprzyjemne rzeczy rodakom. 

Wątek miłości

Parys (w dramacie Kochanowskiego zwany Aleksandrem) kieruje się miłością, a w zasadzie czymś, co jego zdaniem jest miłością wobec Heleny. Porywa ją, ponieważ została mu przyobiecana przez Afrodytę, jednak nie jest powiedziane, że i Greczynka zapała do księcia uczuciem. Porwanie to ma brutalne skutki, ponieważ w akcie zapłaty za pychę księcia, przeciw Troi jednoczy się duża część Grecji. Trudno nazwać zachowanie Parysa wynikającym z miłości. Sama Helena wie, że egoizm księcia oraz nieodpowiedzialność jego ojca, Priama, doprowadzą do absolutnej katastrofy, ponieważ grecki honor nie zniesie takiej ujmy. Jan Kochanowski daje w tym wątku do zrozumienia, że na sprawy państwowe nie powinny mieć wpływu żadne uczucia oraz emocje, zwłaszcza jeśli dotyczą one innych osób związanych ze światem władzy. Jest to bowiem pomieszanie dwóch różnych przestrzeni, które nie powinny się ze sobą łączyć. Skutkuje to bowiem zazwyczaj katastrofą w jednej z nich. Kiedy zaś chodzi o sprawy państwowe należy kierować się odpowiedzialnością i chłodnym rozsądkiem, nie zaś pychą czy pożądaniem. 

Dodaj komentarz