Jeśliby spytać przeciętnego człowieka, który ma najmniejszy nawet kontakt z literaturą, o książkę, która opowiada o przyjaźni, na pewno większość respondentów podałaby Małego Księcia. To właśnie z tej stosunkowo krótkiej opowieści (powiastki filozoficznej) pochodzą najpopularniejsze cytaty i aforyzmy odnoszące się do przyjaźni, którymi czasem posługujemy się na co dzień nie zdając sobie sprawy z ich pochodzenia. Antoine de Saint-Exupery opowiada jednak o przyjaźni w sposób, do którego nie jesteśmy przyzwyczajeni. Czy więc – odpowiadając na podstawie lektury Małego Księcia – warto w ogóle mieć przyjaciół?
Wiele wątków Małego Księcia dotyczy właśnie przyjaźni. Jako pierwsze warto tu przywołać spotkanie tytułowego bohatera z Pilotem – dorosłym, którego samolot rozbił się na Saharze. Mały Książę przybywa tam po wielu poprzednich spotkaniach z dorosłymi na różnych planetach. Nie byli to dorośli, których zachowanie warte byłoby naśladowania, a na pewno nie tacy, którzy byliby zdolni do nawiązania przyjacielskiej relacji. Pilot jest nie jest stereotypowym dorosłym. Mimo upływu lat udało mu się zachować dużą część dziecięcej wrażliwości i przede wszystkim wyobraźni, o czym świadczy rysunek, który przedstawiał słonia połkniętego przez węża, a który przez innych dorosłych interpretowany był jako zwykły kapelusz. Pilot dzięki temu nawiązuje relację z Księciem, który nadal pozostaje dzieckiem. Chłopiec pomaga Pilotowi znowu poczuć się jak wtedy, gdy on sam był jeszcze mały. Przywiązuje się on do Księcia, dlatego trudno mu się potem pogodzić z jego odejściem, lecz uświadamia sobie w końcu, że lepiej jest mieć przyjaciela oddalonego o wiele mil, o którym można by myśleć w trudnej sytuacji, niż nie mieć go wcale.
Podobnego zdania jest Lis – inna postać, którą Książę spotyka na Ziemi, a która bardzo wiele tłumaczy głównemu bohaterowi. Między innymi zaś to, czym tak naprawdę jest przyjaźń, km jest przyjaciel i z jak wielką odpowiedzialnością wiąże się wejście z kimś w taką relację. Lis bardzo chce zaprzyjaźnić się z Księciem, chce, by ten go oswoił, mimo że wie,że niedługo będą musieli się rozstać. Jest bowiem zdania, że prawdziwa przyjaźń jest warta nawet tego, by cierpieć z powodu rozłączenia z najbliższą osobą. A poza tym łatwiej jest żyć, kiedy można przynajmniej powspominać, że kiedyś było się blisko przyjaciela.
Inną bliską relacją, która dotyczy Małego Księcia i która jest bezpośrednim powodem jego wyruszenia w podróż, jest relacja z Różą. To prawdę o tej właśnie relacji chce poznać chłopiec odwiedzając inne planety. Dopiero na Ziemi uświadamia sobie, że Róża, o której zdołał zapałać niezrozumiałym dla siebie uczuciem, okłamała go, by przywiązać go do siebie w nieuczciwy sposób. Dzięki zrozumieniu, że Róża nie jest tak wyjątkowa, jak sama o sobie mówiła, oraz dzięki rozmowie z Lisem, Mały Książę rozumie, że to nie uroda Róży jest najważniejsza w ich relacji (chociaż tak było zdaniem samej Róży), lecz czas, który on sam poświęcił uczuciu do niej i jej samej. Książę postanawia wrócić na swoją planetę bogatszy o nową wiedzę.
Jak więc widać, Mały Książę pełny jest różnorodnych rozważań na temat przyjaźni. Lektura ta nie pokazuje nam tego uczucia w sposób oczywisty, łatwy, jednoznaczny. Antoine de Saint-Exupery stara się uświadomić swoich czytelników, że wymaga ono wielkiej pracy, cierpliwości i zaangażowania; że nie jest szybkim i łatwym procesem, a jej tworzenie wymaga naprawdę sporej ilości pracy. Mimo to jednak z przekazu książki można wywnioskować, że naprawdę warto wykonywać tę pracę i starać się o rozwijanie swoich przyjaźni, a także dbać o przyjaciół, których już posiadamy. Przyjaźń jest bowiem wartością nie do przecenienia – warto posiadać przyjaciela, nawet kiedy znajduje się on bardzo daleko, ponieważ możemy mieć pewność, że gdzieś tam w świecie jest osoba, dla której jesteśmy ważni i która dobrze nam życzy, a także taka, którą my możemy wspominać i o której możemy ciepło myśleć.