Krasnoludy pojawiają się w literaturze fantastycznej tak często, jak np. elfy. W zależności od autora są jednak przedstawiane w nieco inny sposób, choć większość cech się zgadza. Nie mogło tej wspaniałej rasy zabraknąć również w dziełach jednego z najwybitniejszych przedstawicieli fantasy w dziejach – Tolkiena.
Charakterystyka krasnoludów z Hobbita
Krasnoludy występujące w powieści Hobbit, czyli tam i z powrotem J.R.R. Tolkiena to istoty odznaczające się przede wszystkim niskim wzrostem, który jednak rekompensowała im krzepka budowała ciała gwarantująca dużą siłę i wytrzymałość. Równie charakterystyczne były dla krasnoludów wspaniałe brody, które zapuszczali i nosili z dumą, jako jedną z niewielu ozdób.
Krasnoludy do życia upodobały sobie tereny górskie, większość ich siedzib znajdowała się w różnego rodzaju sztolniach wykutych we wnętrzu skał lub pod ziemią. Ich rasa specjalizowała się w pracach górniczych (byli mistrzami wydobywania surowców), a także w rzemiośle, byli świetnymi kowalami. Broń, biżuteria czy narzędzia wykuwane przez krasnoludy cieszyły się ogromną sławą w całym Śródziemiu. Ze względu na budowę ciała i surowe warunki życia, krasnoludy były bardzo twardą i wytrzymałą rasą. Słynęli z umiejętności ciężkiej pracy, dużej wytrzymałości na skrajnie niskie lub wysokie temperatury, a także byli niezrównanymi żołnierzami, w bitwach wykorzystującymi przeważnie topory oraz młoty własnej roboty.
Krasnoludy były nieco narcystyczne, zakochane we własnym pochodzeniu, dumne ze swojej tożsamości. Przez to niekiedy można było odnieść wrażenie, że wynoszą się ponad inne rasy. Zwłaszcza widocznie było to w ich relacjach z elfami, które były przecież jeszcze bardziej wyniosłe i dostojne. Rasy te nie przepadały ze sobą nawzajem, lecz antypatia ta ograniczała się zazwyczaj do wzajemnej wymiany złośliwości.
Krasnoludy ubierały się najczęściej w płaszcze i zdobione pasy, które również były małymi dziełami sztuki. Jak w każdej innej rasie, tak również pośród krasnoludów zdarzały się jednostki nikczemne i z gruntu złe, lecz w gruncie rzeczy była to rasa dobra, słynąca z umiejętności rzemieślniczych i z pracowitości. Krasnoludy, o czym wspomnieliśmy już wyżej, byli rasą patriotyczną: interesowali się własną historią, szanowali i czcili przodków, przywiązywali się do swoich siedzib oraz do własnej mitologii. Takie podejście było jednym z powodów, dla których zorganizowana została wyprawa opisana w Hobbicie. Krasnoludy chciały odzyskać własną siedzibę oraz skarby gromadzone przez ich przodków przez wieki, które zostały im w brutalny i okrutny sposób odebrane przez strasznego, krwiożerczego i chciwego smoka Smauga.
Krasnoludy były rasą długowieczną, najstarsi jej przedstawiciele dożywali nawet trzystu lat. Od dłuższego jednak czasu, pomimo wysokiej średniej długości życia, krasnoludów było coraz mniej. Było to spowodowane dużą ilością wojen, które dziesiątkowały ich szeregi, a także stosunkowo niewielkim odsetkiem kobiet w społecznościach krasnoludzkich. Mimo to było to istoty skore do zabawy i uczt. Byli świetnymi kompanami do wspólnych podróży i doskonałymi, twardymi żołnierzami.
Krasnolud Tolkiena to poczciwa rasa, która znana jest głównie z mistrzostwa osiągniętego w dziedzinie rzemiosła metalurgicznego. Byli również świetnymi górnikami i wydobywcami, co pozwalało im na szeroko zakrojony handel z innymi rasami, w którym zdobywali potrzebne im produkty, których sami nie mogli bądź nie umieli stworzyć. Były to istoty bardzo przywiązane do swojej tożsamości i do swojego dziedzictwa. Nie przepadały za innymi rasami, ale też nie były wobec nich agresywne. Przez to, że mieszkali przeważnie w miejscach zacienionych, ich oczy przystosowały się do widzenia w ciemnościach. Były bardzo odporne na ogień i bardzo honorowe.