Marek Winicjusz to jeden z głównych bohaterów powieści Henryka Sienkiewicza, pt. Quo vadis. Ta epicka powieść przedstawia losy pierwszych chrześcijan w I wieku naszej ery oraz to, jak byli prześladowani przez władzę Imperium Rzymskiego, która bała się powstania nowego ruchu religijnego i wywołania przezeń buntu. Jednym z początkowych wrogów chrześcijan był właśnie Marek Winicjusz. Później jednak drastycznie zmienił swoją postawę wobec nowej religii na podstawie miłości do chrześcijanki Ligii oraz poznania nauk o Jezusie Chrystusie. Przemiana wewnętrzna Marka Winicjusza czyni go jednym z najciekawszych bohaterów powieści Henryka Sienkiewicza.
Marka Winicjusza poznajemy, kiedy ten powraca do Rzymu po odbyciu służby wojskowej na wojnie w Armenii. Jest to człowiek bardzo jeszcze młody, ale już doświadczony w boju – zasłużył na miano dobrego żołnierza i dowódcy. Teraz ma wielką ochotę na odpoczynek i czerpanie z życia i własnej młodości pełnymi garściami. Jego celem staje się młodziutka chrześcijanka Ligia, którą poznał w domu Aulusa Plaucjusza, kiedy wracał do Rzymu. Zakochał się w dziewczynie bez pamięci. Wiedział, że Aulusowie nie będą chętni, by oddać dziewczynę Winicjuszowi ze względu na jej chrześcijańskie przekonania, więc młody żołnierz wpada we wściekłość. Jest zadufany w sobie i uważa, że należy mu się wszystko, czego zapragnie. Jest pyszny i nie jest nauczony cierpliwości w dążeniu do postawionych sobie celów, zwłaszcza, kiedy związane są one z życiem i wolą drugiej osoby. Zakochał się w Ligii, więc w jego mniemaniu dziewczyna po prostu od razu zaczynała do niego należeć.
Dzięki podstępowi Petroniusza, Ligię udaje się sprowadzić do pałacu cezara, gdzie Winicjusz ma szansę ją adorować. Szybko jednak okazuje się, że dziewczyna nie jest chętna, by zdobywać ją w taki sposób, i chociaż darzy Winicjusza uczuciem, nie oddaje mu się. Wkrótce Ligię porywają jej chrześcijańscy sprzymierzeńcy, a Winicjusz wpada we wściekłość, która wyzwala w nic okrucieństwo. Zamiast spokornieć wynajmuje wędrownego filozofa i oszusta, Chilona Chilonidesa, by odnalazł potajemnie Ligię. Kiedy starzec to robi, WInicjusz wraz z opłaconym gladiatorem udaje się na wskazane miejsce, by porwać dziewczynę. W jej obronie staje olbrzym Ursus, który zabija Krotona, a Winicjusza mocno rani.
To właśnie mniej więcej w tym momencie zaczyna się wewnętrzna przemiana Winicjusza. Chrześcijanie nie wyrzucają go, lecz zatrzymują u siebie, by opatrzyć mu rany. Markiem opiekuje się sama Ligia, a on żołnierz dziwi się, że traktują tak łaskawie i dobrze kogoś, kto wdarł się do ich kryjówki gwałtem. Duży wpływ na jego postrzeganie chrześcijan ma moment, kiedy Glaukos rozpoznaje w Chilonidesie swojego dawnego dręczyciela i przebacza mu wydanie na śmierć jego rodziny. Od tej pory Winicjusz nie jest już pewny oficjalnej wersji, która oczernia chrześcijan.
Pod wpływem swego doświadczenia, słuchania nauk świętego Piotra oraz rosnącej nagonki na chrześcijan, którą rozpętuje Neron oskarżając ich o podpalenie Rzymu, Winicjusz nie wiedząc kiedy zbliża się do nich i do ich wiary. W końcu samemu przyjmuje chrzest, bo wie, że tylko w ten sposób jest w stanie zdobyć serce Ligii. To jednak nie jedyny powód. Wydaje się, że w bardzo krótkim czasie odmieniło się serce Winicjusza. Stał się dużo bardziej pokorny, cichy, przestał być okrutnikiem, zaprzestał również hulaszczego trybu życia. Zaczął zastanawiać się nad tym, co jest najbardziej wartościowe w życiu, a wiele odpowiedzi znalazł właśnie w wierze w Chrystusa.
Trzeba również przyznać, że Marek Winicjusz pod wpływem chrześcijan staje się dużo odważniejszy. Jako żołnierzowi już wcześniej zapewne nie brakowało mu odwagi, lecz pewnym momencie nie zwraca już uwagi nawet na gniew cezara i robi wszystko, by pomóc chrześcijanom, a przede wszystkim ukochanej Ligii. Chrześcijanie bowiem zostają wtrąceni do więzień i są przygotowywani do śmierci na arenie. Winicjusz używa wszystkich swoich zdolności i naraża swoje życie, by tylko spotkać się z Ligią i dodać jej otuchy, a także próbować uwolnić.
Metafizycznym podkreśleniem przemiany wewnętrznej Winicjusza jest moment, kiedy Ursus ratuje Ligię w walce z turem, a potem sam Marek wskakuje na arenę i bierze uratowaną Ligię na ręce, by błagać Nerona o darowanie jej życia. To symbol tego, że oto problemy tych dwojga na drodze do wspólnego szczęścia osiągnęły kres. Po wydarzeniach przedstawionych w Quo vadis oboje wyjechali na Sycylię, by tam w spokoju i z dala od wielkich światowych zawieruch móc cieszyć się miłością.
Marek Winicjusz to człowiek, który udowadnia swoją historią, że dosłownie każdy może się zmienić. Był młodym, buńczucznym wojownikiem, zadufanym w sobie i pragnącym od życia jedynie coraz to nowych uciech. Zmienił się w dojrzałego, spokojnego, pokornego i wyciszonego rozsądnego mężczyznę, który wie, co w życiu jest najważniejsze i nie waha się postąpić właściwie nawet w obliczu ryzykowania własnym życiem.