Lalka Bolesława Prusa to dzieło niezwykłe. W tym obszernie i świetnie napisanym dziele, udało się autorowi dokonać przekrojowego opisu społeczeństwa polskiego w kształcie, w jakim funkcjonowało ono w ostatnich dekadach XIX wieku. Dlatego też nazywamy Lalkę powieścią panoramiczną. Na jej kartach czytelnik może bowiem spotkać zarówno arystokrację i magnatów, czy zubożałą szlachtę, jak i mieszczan oraz najuboższą warstwę społeczeństwa – ludzi żyjących na skraju ubóstwa. W Lalce spotykamy artystów, książęta, wynalazców, naukowców, subiektów, ale również żebraków, kryminalistów, czy prostytutki. Konglomerat wszystkich tych postaci pozwala nam poczuć klimat Warszawy i Polski doby pozytywizmu.
Bolesław Prus bardzo dużo miejsca poświęcił charakterystyce poszczególnych grup społecznych, wprowadzając do swojej powieści istny tłum postaci reprezentujących każdą z nich. Bardzo dużą rolę w Lalce odgrywa arystokracja. Jest to grupa przedstawiona w zasadzie jednoznacznie w sposób negatywny. Arystokraci to ludzie posiadający wielkie majątki dziedziczone od wielu pokoleń, co zaowocowało w nich przeświadczeniem o byciu lepszymi od ludzi, którzy muszą codzienną pracą zarabiać na swoje utrzymanie. Nie idzie to w parze z obowiązkami, jakie w przeszłości ciążyły na barkach magnatów, czyli z np. odpowiedzialnością za obronność kraju, czy ustanawianie najważniejszych praw. Arystokraci z Lalki to zaledwie kopia dawnych słynnych rodzin magnackich, których przedstawiciele potrafili być wielkimi bohaterami narodowymi. Żyją w cieniu własnych nazwisk i rodowodów w żaden sposób nie podtrzymując ich wartości. Są oderwani od problemów otaczającego ich świata, zamknięci we własnym hermetycznym środowisku. Czas wypełniają sobie balami, spotkaniami towarzyskimi, wyjazdami na wieś i rozgrywaniem towarzyskich skandalików. Jeśli udzielają się społecznie, to tylko wtedy, kiedy takie zachowanie może im się opłacić. Są nieliczne wyjątki, jak młody wynalazca Julian Ochocki, czy prezesowa Zasławska, którzy mają świadomość społecznej roli, jaką odgrywają, są ambitni i ze swoim majątkiem starają się zrobić wartościowe rzeczy, pożyteczne dla innych. To jednak tylko wyjątki, które odcinają się na tle głęboko zdeprawowanej własnym bogactwem klasy społecznej, która w sposób niezauważalny dla samej siebie dąży do samounicestwienia.
Inną grupą przedstawioną w Lalce jest mieszczaństwo. To grupa szalenie różnorodna. Składa się w dużej mierze ze zubożałej szlachty, która w konsekwencji utraty swoich majątków zmuszona została do przeprowadzenia się do miast w poszukiwaniu pracy. Mieszczaństwo składało się również z drobnych i większych przedsiębiorców, zatrudnianych przez nich pracowników, lekarzy, prawników, kupców, studentów, niekiedy artystów. Ta grupa była również najbardziej zróżnicowana pod względem narodowościowym, w jej składzie odnaleźć można bowiem nie tylko Polaków, lecz także Niemców i Żydów. To klasa złożona z ludzi pracujących ciężko na swój byt. Nie są ani zbyt zamożni (poza wyjątkami, jak np. Stanisław Wokulski), ani zbyt zainteresowani pracą społeczną, czemu trudno się dziwić, ponieważ znaczną część ich energii pochłaniała właśnie codzienna cierpliwa praca zawodowa.
Ostatnią grupą przedstawioną przez Prusa w Lalce była biedota, czyli ludzie żyjący na skraju nędzy, często w na wpół rozwalonych domach na Powiślu, bez dostępu do wody, środków higieny, a nawet jedzenia. To ludzie, których życie determinuje codzienna walka o przetrwanie swoje i swoich rodzin. Nie mają oni nawet sposobu na awans społeczny, ponieważ często są zdeterminowani przez wychowywanie się w nędzy i nie znają innego życia. Innym powinęła się w życiu noga, co popchnęło ich do życia niemal na ulicy. W tej grupie spotkać można również ludzi z potencjałem, którego jednak nie są w stanie wykorzystać, ponieważ nie mają do tego środków. Ludzie tak ubodzy nie mają siły nawet myśleć o dążeniu do zmian społecznych, ponieważ są zmuszeni do ciągłego zaspokajania swoich najbardziej podstawowych potrzeb.