Czego uczy nas historia Janka Muzykanta?

Autor: Grzegorz Paczkowski

Janko Muzykant to jedna z najsłynniejszych nowel autorstwa Henryka Sienkiewicza. To opowieść o chłopcu, który od momentu urodzenia naznaczony był pewnego rodzaju nieszczęściem, ale otrzymał przy tym niesamowity dar – dar słyszenia całego świata jako muzyki. Przez swoją odmienność, słabe zdrowie oraz biedę w jakiej się wychowywał był odtrącany przez społeczeństwo i wyśmiewany. On jednak upierał się, że słyszy muzykę w poszumie wiatru, w skrzypieniu drewna czy w odgłosach narzędzi wykorzystywanych do pracy w polu. 

Zafascynowały go skrzypce, robił wszystko, by chociaż przez chwilę posłuchać tego pięknego instrumentu. W wyniku nieporozumienia został oskarżony o próbę kradzieży skrzypiec z pałacu i ukarany tak mocno, że zmarł. Nawet jednak na łożu śmierci pytał matkę, czy przynajmniej w niebie otrzyma od Pana Boga skrzypce, na których będzie mógł grać. To bardzo wzruszająca scena, która jeszcze dobitniej uświadamia nam, że postaci pokroju Janka Muzykanta rzeczywiście istnieją. Ci obdarzeni niezwykłą wrażliwością oraz darem wnikliwej obserwacji rzeczywistości ludzie być może nie odnajdują się dobrze w codziennych sprawach, nie są tak skupieni, nie dostrzegają detali, lecz ich umysł skonstruowany jest zupełnie inaczej. Widzą wokół siebie świat, który przetwarzają przez filtr własnej wrażliwości i tworzą sztukę, która potrafi realnie pomóc innym w ciężkich chwilach. O takie osoby trzeba dbać, ponieważ artyści obdarowują nas pięknem, a w zamian chcą tylko wyrozumiałości, wdzięczności i pomocy w niektórych sprawach, które im osobiście nie wychodzą. 

Z noweli Sienkiewicza możemy więc nauczyć się tego, że jeśli dostrzeżemy w swoim otoczeniu osobę, która charakteryzuje się tak wielką wrażliwością na świat, a nie radzi sobie z codziennymi problemami, warto jej pomóc, a nie skreślać jako niewiele wartą. Taka osoba na pewno doceni pomoc, odwzajemni ją, a także odwdzięczy się wielkim pięknem, które być może zamieni się w sztukę. Janko Muzykant to symbol wszystkich niedocenionych artystów, którzy mimo swojej wybitności umierali w samotności i zapomnieniu. Ich sztuka jednak potrafi przetrwać ich śmierć i cieszyć ludzi żyjących nawet setki lat po nich samych. Chłopiec z noweli nie miał nawet szansy spróbować wykorzystać swojego niewątpliwego talentu, dlatego też warto doceniać każdą szansę, jaką daje nam los, ponieważ to wielkie szczęście, które nie każdemu jest dane. 

Dodaj komentarz