Karolina Szarłatowiczówna to jedna z ważniejszych postaci kobiecych w Przedwiośniu. Staje się ona katalizatorem niezbyt szlachetnej postawy głównego bohatera powieści, Cezarego Baryki, wobec kobiet. W końcu pada ofiarą swojej własnej szczerej miłości oraz dumy, która nie pozwala je zadręczać własnym uczuciem ukochanego, który zdążył już ewidentnie ulokować swoje pożądanie w innej kobiecie.
Charakterystyka Karoliny Szarłatowiczówny
Karolina Szarłatowiczówna to jedna z mieszkanek dworku w Nawłoci, gdzie Cezary Baryka trafia za sprawą swojego wojennego przyjaciela, któremu uratował życie na froncie wojny polsko-bolszewickiej, Hipolita Wielosławskiego. Karolina to młoda, piękna, inteligentna dziewczyna o idealnej sylwetce, pięknych włosach i szlachetnych rysach twarzy. Wydaje się czysta, niewinna, nieskalana brudem życia, co jednak jest tylko złudzeniem. Los doświadczył ją okrutnie – rewolucja zabrała jej rodziców, a ona, osierocona, trafiła na dwór do jedynej rodziny, jaka jej została. Mimo to dziewczyna nie załamała się, nadal potrafi być szczęśliwa, cieszy się życiem i stara się czerpać z niego pełnymi garściami. Jest osobą ciepłą, wyrozumiałą, pełną dobrych cech.
Wspólnota losów oraz rówieśnictwo zbliża ją do Cezarego, w którym się bardzo szybko i mocno zakochuje. Na początku również Baryka wydaje się odwzajemniać to uczucie, młodzi wspólnie spacerują, rozmawiają oraz kilkakrotnie namiętnie się całują. Jednak w niedługi czas później niestały w uczuciach młodzieniec popada w romans z Laurą Kościeniecką, który to romans pochłania go bez reszty. Szarłatowiczówna idzie w odstawkę, co rani ją do głębi. Dziewczyna jednak rozumie w jakim położeniu się właśnie znalazła i mimo że Baryka złamał jej serce, nie chce mu się narzucać, wie że czekałoby ją tylko upokorzenie. Tego nie chce, cierpi więc w samotności w ciszy.
Zostaje uznana za rywalkę przez Wandę Okszyńską – jeszcze jedną pretendentkę do serca Baryki, która w całej swojej niestabilności emocjonalnej truje Szarłatowiczównę, która umiera w mękach. Gorzkim finałem tego wątku jest fakt, że Cezary jest tak ogłupiały w swoim obsesyjnym uczuciu wobec Kościenieckiej, że wieść o śmierci niedawnej sympatii niewiele go obchodzi. Młodzieniec zdaje się nie zdawać sobie sprawy, że do śmierci tej doszło w dużej mierze w konsekwencji jego niefrasobliwych i nieodpowiedzialnych działań i zachowań.
Karolina Szarłatowiczówna to postać tragiczna, wzbudzająca w czytelniku sympatię i litość. Młoda, piękna, inteligentna i pełna ciepłych uczuć dziewczyna, która została bardzo brutalnie potraktowana przez los, na pewno zasługiwała na uczucie. Kiedy natomiast natrafiła się na nie szansa, została potraktowana w bardzo upokarzający sposób, co doprowadziło do jej ogromnego cierpienia. Kiedy Karolina umiera ma się wrażenie, że to kolejna niesprawiedliwość, która już w żaden sposób nie zostanie dziewczynie zrekompensowana. Postać Karoliny Szarłatowiczówny jest symbolem zdeptanej niewinności. Tym bardziej bolesnej, że kiedy dochodzi do pierwszego spotkania Baryki i Karoliny, wydaje się, że oboje idealnie pasują do siebie nawzajem i że oto dla obojga nadeszła długo wyczekiwana i zasłużona nagroda po trudach dotychczasowego życia.