Iliada to jedno z najważniejszych dzieł kultury śródziemnomorskiej. Epicka opowieść, która wyznaczyła na wieleset lat sposób, w jakim artyści wypowiadali się na najbardziej uniwersalne tematy świata. To opowieść o wielkiej wojnie, w którą wplecione są uczucia, historie i interesy poszczególnych jednostek. Trudno jest pisać o czymś tak potwornym jak wojna, jednak dzięki takim świadectwom jak Iliada, jesteśmy w stanie zobaczyć, jak opisywano ją tysiące lat temu.
Iliada jest opisem historycznego konfliktu, jaki miał miejsce pomiędzy Grekami a Troją. W eposie, trojański książę Parys uprowadził do swojego kraju piękną Helenę, żonę greckiego władcy, Menelaosa. To wywołało wściekłość Greka, który z całym wojskiem wyruszył na wielką wojnę, która po wielu latach skończyła się brutalnym unicestwieniem Troi. Jak więc widać, konflikt zbrojny rozpoczął się od osobistej rywalizacji dwóch mężczyzn o serce kobiety. W Iliadzie widzimy również inne indywidualne konflikty: pojedynek Achillesa z Hektorem, czy kłótnia Menelaosa z Achillesem. Są więc to pojedyncze starcia wybitnych jednostek, herosów, a nie bezładna wojna wielkich armii. Inną charakterystyczną dla stylu homeryckiego cecha jest fakt, że wojna przedstawiona została jako konflikt nie tylko ludzki,lecz także boski. Poszczególni bogowie z panteonu greckiego stają po różnych stronach konfliktu, ponieważ i im zależy na powodzeniu jednej, lub drugiej strony. To nadaje całej wojnie charakter doniosły i patetyczny. Wojna jest tutaj domeną herosów i bogów, którzy walczą ze sobą w imię najbardziej podstawowych ludzkich namiętności: miłości, zazdrości, pożądania, chęci posiadania i udowodnienia swojej wyższości innym.
Wojna pojawiała się często również w dziełach Henryka Sienkiewicza, zwłaszcza w trylogii, która miała pokazywać Polakom zrozpaczonym życiem pod zaborami, że pochodzą z narodu bohaterów i wspaniałych rycerzy. Ogniem i mieczem opowiada o zmaganiach Polaków z kozackim powstaniem dowodzonym przez Bohdana Chmielnickiego. Wojna pustoszy Rzeczpospolitą, po której w najróżniejszych misjach podróżują główni bohaterowie: Skrzetuski, Wołodyjowski, Zagłoba i Podbipięta. To niejako ich oczami widzimy wojnę. Są to ludzie odważni, waleczni, bardzo honorowi i kochający ojczyznę, a także potrafiący sobie poradzić w każdej opresji. Głównym wrogiem Jana Skrzetuskiego jest Bohun, pułkownik kozacki, który rywalizuje z nim o serce – nomen omen – Heleny. Wojna jest tu ukazana jako krwawy chaos dziejący się jednak niejako w tle losów głównych bohaterów. To również herosi, choć nieco bardziej współcześni. Ich czyny w czasie wojny świadczą o wielkim bohaterstwie, jednak sama wojna przedstawiona jest w sposób budzący grozę i sprzeciw.
My, żyjący w XXI wieku ludzie wiemy aż za dobrze, co niesie ze sobą wojna. Wiemy, że nie ma w niej absolutnie nic romantycznego, natomiast jest mnóstwo bólu, krwi, niepotrzebnych śmierci i niezasłużonego cierpienia innych ludzi. Nikt już nie próbuje wojny mitologizować,jak to zdarzało się w przeszłości, co widać na powyższych przykładach. Zarówno Iliada, jak i Ogniem i mieczem to powieści bardziej przygodowe niż reportażowe, więc czyta się je w odpowiedni sposób. Trudno się jednak oprzeć wrażeniu, że gdyby powstały dzisiaj, raczej nie cieszyłyby się dobrymi recenzjami.