Organicyzm czyli praca organiczna w Lalce

Autor: Grzegorz Paczkowski

Organicyzm to sformułowanie określające realizację postulatu pracy organicznej – postulatu bardzo popularnego w epoce pozytywizmu, wiodącej prym na ziemiach polskich w ostatnich dekadach XIX wieku.

Postulat pracy organicznej w Lalce

Praca organiczna zakładała, że państwo, czy raczej społeczeństwo danego kraju, jest pod pewnym względem całością, jednym organizmem, który podlega bardzo podobnym procesom i mechanizmom, co organizmy żywe w biologicznym sensie tego sformułowania. Według takiej koncepcji, każda warstwa społeczna, czyli każdy organ społecznego organizmu, musi funkcjonować poprawnie. Całe państwo nigdy nie będzie funkcjonowało w pełni poprawnie, jeśli któraś z jego części ulega stopniowej degradacji, patologiom i chorobom. Postulat pracy organicznej pojawiał się w wielu dziełach literackich polskiego pozytywizmu, m.in. w jednej z najsłynniejszych powieści polskich – w Lalce Bolesława Prusa. 

Prus przedstawił w swoim dziele kilka przykładów ludzi, którzy w ten lub inny sposób próbowali realizować pracy organicznej. Najlepszym tego przykładem jest oczywiście Stanisław Wokulski. Był to człowiek poświęcający sprawom społecznym bardzo duży procent swoich refleksji. Był przekonany, że społeczeństwo polskie nigdy nie osiągnie gospodarczego ani narodowego dobrobytu, jeśli będzie trwało w nabytych schematach, które różnicują poszczególne warstwy społeczne i polaryzują takie podziały. Z jednej strony widział arystokrację pławiącą się w luksusach i zbytku, której nie interesowało nic poza własnymi majątkami, z drugiej strony ludzi żyjących na Powiślu, w skrajnym ubóstwie, którzy nawet uczciwie pracując przez wiele lat nie mieli szansy zarobić na godną egzystencję. Jest jeszcze mieszczaństwo, które zajęte sobą, nie wykazuje zainteresowania żadną z poprzednich grup. Próbą przełamania takiego stanu jest wymyślona przez Wokulskiego spółka handlowa z Rosją, która w zamierzeniu miałaby zaktywizować intelektualnie oraz „biznesowo” arystokrację oraz mogłaby stworzyć miejsca pracy dla ludzi najbiedniejszych. Potrzebę organicznego zjednoczenia społeczeństwa widzą również inni bohaterowie, m.in. Julian Ochocki, czy Ignacy Rzecki, jednak wszystkie próby realizacji tego postulatu spełzają na niczym. Każda grupa społeczna jest tak zasiedziała we własnym pojmowaniu świata, że nie dostrzegają potrzeby zmiany. 

Przedstawienie organicyzmu w Lalce prowadzi do smutnych wniosków – społeczeństwo polskie jest pełne potencjału, jednak nie potrafi go we właściwy sposób ukierunkować. Pojedynczy ludzie, np. Wokulski, nie wystarczą do tego, by zmobilizować wszystkie klasy społeczne do wspólnej pracy w imię ogólnonarodowego dobrobytu. 

Dodaj komentarz