Poemat heroikomiczny – definicja, cechy, przykłady

Autor: Grzegorz Paczkowski

Termin „poemat”, przynajmniej na pierwszy rzut oka, nie kojarzy nam się z formą literacką, obcowanie z którą będzie wywoływało na naszej twarzy uśmiech. Raczej przychodzą nam na myśl skojarzenia z niezwykle obszernymi utworami, napisanymi skomplikowanym przestarzałym językiem, w dodatku przy użyciu wysublimowanych form wierszowych. Przychodzą nam na myśl eposy o mitologicznych bohaterach czy średniowiecznych legendarnych rycerzach. Istnieje jednak odmiana poematu, której zadaniem jest jak najdalsze odbiegnięcie od owego patosu. Jest to rzecz jasna poemat heroikomiczny. 

Poemat heroikomiczny – definicja

Żeby zrozumieć czym w istocie jest poemat heroikomiczny, należy przypomnieć sobie rolę poematu (eposu) bohaterskiego (heroicznego). Były to obszerne utwory o charakterze epickim, choć spisywane były za pomocą wiersza. Opisywały najczęściej przełomowe momenty w historii konkretnej społeczności, narodu, społeczeństwa – przeważnie były to ważne wojny lub bitwy. W eposach bohaterskich występowały jednostki wybitne (herosi), które reprezentowały strony konfliktu i stanowiły emanacje najbardziej pożądanych cnót ludzkich, takich jak waleczność, odwaga, itp. . Częste w eposach były również interwencje sił wyższych. 

Poemat heroikomiczny jest bezpośrednim przełożeniem stylu, w jakim pisane były eposy bohaterskie (podniosłość, patos, styl wysoki), na zupełnie nieodpowiadającą im, błahą, często komiczną treść. Zabieg taki nigdy nie miał na celu ośmieszenia prawdziwych eposów, a służył jedynie pewnej zabawie konwencją i uwypukleniu komicznego, satyrycznego ujęcia głównego tematu dzieła. Wszystko to miało na celu ukazanie nowej perspektywy, nowego spojrzenia na dany problem, ukazanie małostkowości konfliktów czy sporów lub podkreślenie (z przymrużeniem oka) wad charakteru ludzkiego. Tematami natomiast poematów heroikomicznych potrafiły być sytuację zarówno historyczne (wojna o drewniane wiadro pomiędzy Modeną a Bolonią opisana w poemacie Wiadro porwane autorstwa Alessandra Tassoniego), jak i zupełnie absurdalne, np. wojna żab z myszami, konflikt pomiędzy pająkami czy wojna pomiędzy mnichami. 

Poemat heroikomiczny – historia gatunku

Poemat heroikomiczny powstał już w starożytności, chociaż nazwa ta zaczęła być używana dopiero w XVII wieku n.e. Za jego pierwowzór uważa się Batrachomyomachię – epos o wojnie myszy i żab, którego autorstwo, choć na początku przypisywane Homerowi, do dziś nie zostało w żaden sposób zweryfikowane. Nieledwie pomijany w średniowieczu, gatunek ten odżył w dobie renesansu na fali fascynacji dziedzictwem starożytności. Poza wspomniany już powyżej poematem Tassoniego, pojawiły się wówczas inne dzieła, które dodatkowo rozwijały gatunek.

Passa poematu heroikomicznego trwała właściwie nieprzerwanie aż do końca XVIII wieku, kiedy to ze względu na intensywne przemiany kulturalno-artystyczne, gatunek ten przestał być atrakcyjną formą wypowiedzi zarówno dla twórców jak i dla odbiorców. Przedtem jednak takie poematy rozwijały się bardzo dobrze, a ich popularność dotarła również na ziemie polskie, gdzie przedstawicielami tej formy literackiej byli najwięksi pisarze, tacy jak m.in. Ignacy Krasicki, Paweł Zaborowski, Jan Kmita czy Tomasz Kajetan Węgierski. Współcześnie poematów heroikomicznych nie tworzy się już od bardzo dawna wcale, co wiąże się również z archaicznością formy eposu bohaterskiego, który był ich podstawą – eposy heroikomiczne były bowiem parodiami rzeczywistych eposów bohaterskich. 

Przykłady poematów heroikomicznych

Do najpopularniejszych poematów heroikomicznych w historii należą:

  • Batrachomyomachia – autorstwo niesłusznie przypisywane Homerowi;
  • Margites – autorstwo niesłusznie przypisywane Homerowi;
  • Arachnomachia – autor nieznany;
  • Psaromachia – autor nieznany;
  • Wiadro porwane – Alessandro Tassoni;
  • Pulpit – Nicolas Boileau;
  • Dziewica Orleańska – Voltaire;
  • Pukiel włosów ucięty – Aleksander Pope;
  • Hudibras – Samuel Butler;
  • Myszeida, Monachomachia oraz Antymonachomachia Ignacy Krasicki;
  • Organy – Tomasz Kajetan Węgierski.

Dodaj komentarz