Pojedynek Hektora z Achillesem to chyba jedna z najsłynniejszych walk w historii literatury, a na pewno najbardziej doniosłe starcie na łamach eposu Homera. Warto poznać jego heroiczny przebieg i tragiczny koniec.
To, że w ogóle doszło do pojedynku pomiędzy Hektorem a Achillesem, było spowodowane wcześniejszymi wydarzeniami. Krewny greckiego herosa pożyczył od niego wcześniej zbroję, w której ruszył w bój z Trojańczykami. Zginął z ręki Hektora, który myślał, że walczy z Achillesem. Gdy sam Achilles się o tym dowiedział, wpadł w gniew i niesiony żądzą zemsty ruszył do boju. Wraz z wojskiem gonił rozgromione wojska trojańskie aż do miasta. Zwodził go jednak sam bóg Apollo, by Trojanie mieli szanse zamknąć bramy swojego miasta. Przed jego bramą pozostał wyłącznie Hektor, nie chcąc okryć się hańbą za przegranie bitwy i ucieczkę.
Achilles rzucił mu wyzwanie, Hektor chciał jednak zawrzeć przed walką pakt, w myśl którego zwycięzca zapewni przegranemu możliwość godnego pochówku, jednak wściekły heros nie chciał o tym słyszeć. Hektor widząc nienawiść Achillesa przestraszył się i zaczął uciekać wzdłuż murów miasta. Po trzech okrążeniach do biegu włączyła się Atena pod postacią Deifoba, brata Hektora, i obiecała mu pomóc.
Hektor odważył się więc zwrócić przeciw Achillesowi i rzucił w niego włócznią, która odbiła się od magicznej, boskiej tarczy. Również włócznia Achillesa chybiła. Wówczas Hektor zorientował się w podstępie Ateny. Przeciwnicy dobyli mieczy i zwarli się w śmiertelnym uścisku. Jako że Hektor walczył w zbroi Patroklosa, Achilles znał jej słabe strony. Gdy Hektor rzucił się na niego, wbił miecz pomiędzy szyją a ramieniem. Ranny jeszcze raz próbował zawrzeć pakt, lecz Achilles dobił go na oczach bliskich i rodaków obserwujących całą rzecz z murów Troi. Następnie przebił nogi Hektora i przywiązał go do swojego rydwanu, i ciągnął za nim wśród wiwatujących i drwiących Greków.
Pojedynek pomiędzy Achillesem a Hektorem jest kulminacyjnym punktem Iliady. To w nim mamy szansę poznać prawdziwą odwagę Hektora oraz wściekłość i bezwzględność Hektora. Walka ta podkreśla niejako honorową klęskę Troi po ostatecznej bitwie i zapowiada jej całkowitą katastrofę. Dwóch bohaterów było reprezentantami dwóch ścierających się ze sobą mocarstw, niejako najwybitniejszymi przedstawicielami swoich narodów, co nadaje tej walce jeszcze bardziej symbolicznego wymiaru. Hektor zostaje nie tylko pokonany, ale dodatkowo upokorzony na oczach najbliższych i zbezczeszczony po śmierci. Daje to wyraz tego, że Grecja nie cofnie się przed złamaniem żadnych reguł na drodze do zatriumfowania nad Troją. Tak się zresztą stało, ponieważ Grecja musiała uciec się do podstępu, by włamać się wreszcie do niedostępnej Troi i odnieść ostateczne zwycięstwo.