Ród Billewiczów to jedna z najważniejszych rodzin szlacheckich, które pojawiają się na kartach Potopu Henryka Sienkiewicza. Nazwisko to nosi bowiem m.in. Oleńka, główna bohaterka powieści, ukochana Andrzeja Kmicica, który dzięki miłości do niej zmienia się z pospolitego warchoła w patriotę i człowieka dojrzałego, a nawet w bohatera. Z tego rodu pochodzi również pan Tomasz, opiekun Oleńki.
Charakterystyka Tomasz Billewicza
Tomasz Billewicz był bratem nieżyjącego Herakliusza Billewicza. Był miecznikiem rosieńskim (niezbyt wysoko postawiony w hierarchii państwowej urząd) z siedzibą w Billewiczach. Był on prawnym opiekunem młodej Oleńki. Był to człowiek odważny, szlachetny, kochający ojczyznę i zdolny do dużych poświęceń na jej rzecz, czemu daje dowody w trakcie walk ze Szwedami, m.in. tworząc ruch składający się z blisko tysiąca szlachciców prowadzących walkę podjazdową z najeźdźcą. Jest również człowiekiem dość porywczym, impulsywnym, który nie zawsze zdąży pomyśleć, zanim przejdzie do działania.
To niestety różni go od innych Billewiczów, ponieważ właśnie przez swoją impulsywność, Tomasz jest człowiekiem łatwym do zmanipulowania. Owinąć go wokół palca udaje się najpierw Andrzejowi Kmicicowi, który usiłuje przekonać go do wyjazdu do Kiejdan, a potem księciu Bogusławowi Radziwiłłowi, który podstępem próbuje zaskarbić sobie u niego pozwolenie na poślubienie Oleńki i snuje przed Tomaszem wizje potęgi, jaką zyskają Billewicze po złączeniu się z rodem Radziwiłłów. Jest więc Tomasz raczej człowiekiem czynu niż refleksji, co jest zresztą charakterystyczne dla wszystkich Billewiczów, jednak inni członkowie rodziny mimo wszystko wykazują większe zdolności do odpowiedniego rozeznania sytuacji. Gdyby nie zdrowy rozsądek i trzeźwy osąd Oleńki, Tomasz – dodajmy, dużo starszy od dziewczyny – nieraz wpędziłby siebie i ją samą w poważne kłopoty. Mimo to wszystko nie ulega wątpliwości, że Tomasz Billewicz to postać pozytywna. Dużo większą bowiem uwagę niż nieumiejętność rozeznania kłamstwa przykuwa jego bohaterstwo i miłość do ojczyzny.