Najsłynniejsze dzieło Zygmunta Krasińskiego, jednego z trzech wieszczów romantyzmu polskiego, nosi tytuł Nie-Boska komedia, co jest niezaprzeczalnym nawiązaniem do jednego z najbardziej klasycznych dzieł poezji europejskiej – Boskiej komedii Dantego Alighieri. Dwa te dzieła, mimo wielu powierzchownych różnic, tak naprawdę łączy bardzo wiele.
Boska komedia opisywała podróż głównego bohatera po Niebie, Czyśćcu i Piekle. Była to konwencja, która średniowieczne społeczeństwo miało przerazić wizją okrutnej kary za grzechy i zachęcić do gorliwej wiary oraz uczciwego życia. Główny bohater posiadający przewodnika przemierza więc pośmiertne wymiary, by móc przekazać ludziom to, co się z nimi stanie, jeśli nie usłuchają boskich nakazów.
Dzieło Krasińskiego jest zbudowane w dużo mniej klasyczny sposób i trudno na pierwszy rzut oka wychwycić podobieństwa do dzieła Dantego. Tytuł jest zaprzeczeniem tego, że wyłącznie Bóg ma wpływ na to, co dzieje się na ziemi. „Komedia”, czyli teatr, jakim jest życie ludzkie, zależne jest właśnie od człowieka, od nas samych. Jednak każdy nasz czyn spotka się z osądem już po śmierci. Da się to wyczytać w ostatniej scenie dramatu, kiedy triumfujący Pankracy dostrzega wizję Chrystusa i w jednej chwili umiera ze strachu przed pokutą.
Główny bohater dramatu, hrabia Henryk, również jest postacią wewnętrznie skomplikowaną i niejednoznaczną. Jego życie również jest podróżą – jak w przypadku Dantego. Jego Niebem jest życie rodzinne, w którym ma dom, kochającą, piękną żonę oraz syna i zapewnione bezpieczeństwo. Na własne życzenie rezygnuje z niego, by wyruszyć w pogoń za widmem Dziewicy. Ta wędrówka to symbol jałowości czyśćca, na który ludzie sami się skazują przez błędne wybory, z którego jednak da się zawrócić na poprawną ścieżkę. Tak czyni Henryk, chociaż musi do końca życia ponosić konsekwencje wcześniejszych błędów. W końcu ukazane mu zostaje piekło, czyli obóz rewolucjonistów, którzy za wszelką cenę próbują zniszczyć arystokrację. Przedstawiono ich na obraz demonów, pijanych i brutalnych barbarzyńców, żądnych wyłącznie krwi wrogów.
Nie-Boska komedia Zygmunta Krasińskiego nawiązuje do Boskiej komedii Dantego na bardzo wiele sposobów, zarówno artystycznych, intertekstualnych, jak i czysto formalnych. Warto śledzić tego rodzaju nawiązania, by być w stanie pełniej odczytywać zawarte w dziełach przesłanie.