W Jagnie splata się bardzo wiele cech, niekiedy pozornie wykluczających się nawzajem. Tworzy to mieszankę charakterologiczną, która zdecydowanie wyróżnia ją na tle mieszkańców Lipiec, przeważnie wprasowanych w schemat jednostajnego życia, jakie każdy chłop i każda chłopka znali z dziada pradziada. Młoda dziewczyna chciała jednak od życia czegoś więcej i miała warunki ku temu, by próbować po to sięgać. To jednak nie spotkało się z przychylnością jej otoczenia, a Jagna za dążenie do niezależności zapłaciła bardzo wysoką cenę.
Charakterystyka Jagny z Chłopów Władysława Reymonta
Jagna była dziewiętnastoletnią dziewczyną mieszkającą w Lipcach. Na tle innych kobiet, a zwłaszcza swoich rówieśnic, wyróżniała się nieprzeciętną urodą. Miała piękną figurę i długie złociste włosy, które często nosiła zaplecione w grube warkocze, i oczy, spod uroku których nie sposób było się wyzwolić. Zwracała uwagę wszystkich mężczyzn, co budziło zazdrość innych kobiet we wsi, zwłaszcza ich żon. Jagna byłą córką Dominikowej, dobrze sytuowanej kobiety w Lipcach. Dzięki jej majątkowi, dziewczyna nie musiała pracować nie tylko w polu, ale omijały ją też obowiązki domowe – wszystko robili za nią parobcy. Przez to mogła zajmować się rzeczami, które ją interesowały, czyli podziwianiem przyrody i romansowaniem. Jagna była dziewczyną kochliwą, a że, jak już wspomnieliśmy powyżej, bardzo podobała się mężczyznom ze wsi, romansowała bardzo dużo z bardzo wieloma mężczyznami, między innymi z Antkiem Boryną, swoim późniejszym pasierbem.
Dziewczyna była mimo wszystko bardzo wrażliwa, co starała się w sobie pielęgnować. Bardzo lubiła podziwiać piękno przyrody, wzruszała ją gra kościelnych organów, miała zdolności do artystycznych robótek ręcznych. Sprawiała wrażenie zaaferowanej swoim życiem wewnętrznym, bywała zamyślona lub nieobecna, trudno było za nią nadążyć. Często się uśmiechała, usposobienie miała z natury bardzo pogodne i dosyć łagodne. Nie dbała o dobra materialne, zapewne dlatego że nigdy nie musiała się o nie martwić, majętność nie robiła na niej wrażenia. Była poniekąd kobietą bardzo charakterystyczną dla swojej epoki, ponieważ kusiła mężczyzn i romansując z nimi doprowadzała ich do nieszczęścia. Model ten jednak atrakcyjny był w świecie mieszczańskim, na wsi wydawał się obrazoburczy, niemoralny, gnuśny i niezdrowy. Zachowanie i sposób bycia Jagny z czasem zaczęły budzić coraz większe zgorszenie wśród społeczności Lipiec. Zawiścią pałały głównie kobiety zazdroszczące jej urody, a także zazdrosne o własnych mężów. Również fakt, że Jagna nie pracowała nie działał na jej korzyść, ponieważ na wsi o wartości człowieka stanowiła właśnie jego zdolność do pracy. Tymczasem dziewczynę interesowały tylko kolorowe stroje, piękne krajobrazy i kolejne romanse. Doprowadziło to do tragicznego finału, kiedy to doszło do linczu i Jagna została przez mieszkańców Lipiec wywieziona na furze gnoju poza granice wsi.
Jagna jest w gruncie rzeczy postacią nieszczęśliwą. Nie zawiniła nikomu w żaden poważny sposób, a spotkała ją naprawdę brutalna kara. Jej jedyną przewiną była odmienność, na którą mogła sobie pozwolić dzięki majątkowi matki. Odmienność i chęć życia według swoich reguł, na własnych zasadach. Jednak społeczność polskiej wsi przełomu XIX i XX wieku nie była w stanie wybaczyć aż tak ostentacyjnego wyłamania się ze schematu życia, który tarty był od pokoleń i który całe pokolenia uczynił nieszczęśliwymi. Szczęście i beztroska Jagny była pod tym kątem niewybaczalna i w taki sposób została potraktowana.