Matka to najistotniejsza osoba w życiu każdego człowieka. To ona wydaje nas na świat, karmi przez pierwszy okres naszego życia, opiekuje się nami i pielęgnuje nas, gdy jesteśmy jeszcze bezbronnymi dziećmi. Wspiera w dorosłym życiu. Zawsze się o nas troszczy, zawsze nam wybacza i całe życie podporządkowuje temu, żeby było nam jak najlepiej. Nic dziwnego, że postać matki znalazła miejsce w ogromnej ilości utworów literackich i wytworzyła pewien jej wspólny wizerunek.
W Przedwiośniu Stefana Żeromskiego postać matki szczególnie istotna jest na początku powieści. Kiedy ojciec głównego bohatera, Seweryn Baryka, zostaje powołany do wojska i wyrusza na front I wojny światowej, jedyną opiekunką dorastającego Cezarego zostaje pani Jadwiga, jego matka. Kobieta cieszyła się zawsze w domu mniejszym autorytetem od swojego męża, więc bardzo szybko Cezary zachłystuje się wolnością i ignoruje wszelkie zasady wprowadzone przez matkę. To nie ułatwia Barykom i tak już trudnej sytuacji, ponieważ wojna odbija się echem ekonomiczno-gospodarczym nawet w Baku.
Jadwiga Baryka robi wszystko, by zapewnić byt sobie i synowi. Zaharowuje się w kiepsko płatnych zawodach, nadweręża się fizycznie i psychicznie, żeby zdobywać podstawowe środki do przeżycia. Starzeje się z dnia na dzień, a kolejnych trosk dokłada jej syn zachłyśnięty ideami komunizmu. W końcu Cezary dostrzega ciężar, który dźwiga na barkach jego matka i zaczyna jej pomagać, co ich zbliża. Niestety matka w czasie rewolucji zostaje aresztowana, a wkrótce umiera. Dopiero wówczas do Cezarego dociera, jak wielki skarb stracił. Jego ojciec był daleko, a jedyna osoba, która o niego dbała, właśnie odeszła. Młody Cezary Baryka doświadczył więc w bardzo młodym wieku ogromnej straty.
W poszukiwaniu literackich wizerunków matki nie można pominąć chyba najbardziej archetypicznego z nich, czyli oczywiście Maryi z Biblii Nowego Testamentu, matki Jezusa Chrystusa. Maryja to przykład najdoskonalszej matki, całkowicie oddanej synowi, o którym wiedziała, że jest Synem Bożym. Zawsze była przy nim, nie odstąpiła od niego, nawet, gdy odwrócili się od niego jego najwierniejsi uczniowie. Towarzyszyła mu w jego ostatniej drodze na Golgotę, udowadniając tym samym, że matczyna miłość jest silniejsza niż ból, cierpienie, okrucieństwo i strach.
Prawdziwa matka chce być ze swoim dzieckiem zawsze, towarzyszyć mu w każdej niedoli, ulżyć w każdym cierpieniu, nawet jeśli nie może zrobić nic innego, jak tylko patrzeć na jego śmierć. Maryja została za swoją postawę w Biblii wywyższona w specjalny sposób, ponieważ według wierzeń chrześcijańskich została wzięta do Nieba bez potrzeby śmierci.
Wizerunek matki w literaturze jest utarty przez setki lat tradycji. Od archetypicznych matek bogów w różnego rodzaju świętych księgach, po zwykłe, bardzo ludzkie i bardzo kobiece matki współczesnych bohaterów literackich. Wszystkie one łączy ogromna miłość do ich dzieci i zdolność do największych nawet poświęceń dla ich dobra. Matki nie potrafią nie wybaczyć swoim dzieciom, stoją za nimi murem, pomagają im, chronią je, kiedy tylko zachodzi taka potrzeba. Matka to najważniejsza osoba w życiu każdego z nas i wielki skarb, z którego posiadania niejednokrotnie nie zdajemy sobie w ogóle sprawy, dopóki posiadamy go na co dzień.