Sztuka, w tym również literatura, dysponuje naprawdę bardzo szerokim wachlarzem środków, którymi potrafi oddziaływać na odbiorcę. Jednym z najbardziej sugestywnych jest posługiwanie się symbolami, czyli takimi elementami konstrukcji świata przedstawionego, które mają nam uświadamiać swoje prawdziwe znaczenie poprzez zrozumiałe skojarzenie. Jednym z najsłynniejszych polskich symbolistów był Stanisław Wyspiański.
Dramat Wesele Stanisława Wyspiańskiego znany jest z ogromnej ilości zawartych w sobie symboli. Symboliczne są tam zarówno postaci, jak i przedmioty. Dla przykładu: złoty róg, który Wernyhora przekazuje Gospodarzowi symbolizuje ideę walki narodowej, którą ten drugi ma wzniecić na polecenie pierwszego. Czapka z pawim piórem, przez którą młody Jasiek gubi złoty róg jest symbolem fałszywego zbytku i przyzwyczajenia, dla którego poświęca się sprawę narodu.
W dramacie pojawiają się również postaci nierealistyczne, takie jak choćby Stańczyk – słynny błazen-filozof z obrazu Jana Matejki, czy Rycerz Zawisza Czarny – bohater bitwy pod Grunwaldem. Te postacie uświadamiają poszczególnym postaciom dramatu, co tak naprawdę tkwi w ich umysłach, a co ukrywają nawet przed sobą samymi – fakt, że bawią się, kiedy ojczyzna od ponad stu lat tkwi w niewoli. Są też inne postaci symboliczne, jak Jakub Szela (Upiór), czyli przywódca rabacji galicyjskiej, sprzeciwiający się mariażowi chłopki z inteligentem, a także Hetman (Franciszek Ksawery Branicki), który uświadamia jak bolesne wieczne potępienie czeka zdrajców ojczyzny.
Wszystkie te symbole posłużyły Wyspiańskiemu do ukazania głębszej warstwy kwestii narodowych. Odbiorca bowiem ma wgląd nie tylko w to, co bohaterowie mówią, lecz również w to, co czują, co myślą i jaki wpływ mają na nich wspomnienia, zarówno osobiste, jaki ogólnonarodowe. Taki zabieg sprawia, że Wesele ma bardzo wiele warstw interpretacyjnych.
Symbolizm pojawiał się jednak również w innych dziełach i w innych epokach historycznoliterackich. Nie stronili od niego nawet twórcy w XX wieku, na przykład Stefan Żeromski. W Przedwiośniu symboliczny charakter ma ostatnia scena, kiedy główny bohater, Cezary Baryka, bierze udział w komunistycznym marszu na Belweder. Odłącza się jednak od tłumu i idzie w tym samym kierunku, lecz własną ścieżką. Symbolizuje to fakt, że pragnął zmian dla Polski, lecz nie identyfikował się już z ideologią rewolucyjną.
Równie symboliczny wydźwięk ma ostatnia scena Ludzi bezdomnych tego samego autora. Główny bohater, Tomasz Judym, który rezygnuje z osobistego szczęścia na rzecz poświęcenia się misji lekarskiej, w czasie spaceru natrafia na rozdartą sosnę. Symbolizuje ona wewnętrzne rozdarcie bohatera, który nie wie czy zdecydował dobrze, odrzucając kochającą go kobietę. Sam tytuł powieści również ma ładunek symboliczny, ponieważ nie chodzi w nim o ludzi, którzy rzeczywiście nie mają gdzie mieszkać, lecz o tych, którzy są bezdomni ideowo, emocjonalnie czy duchowo.
Symbolizm jest bardzo silnym narzędziem literackim i artystycznym, dlatego na przestrzeni wielu epok, rozmaici twórcy korzystali z niego tak obficie. Można przewidywać, że stosowanie symboli szybko się nie zestarzeje, ponieważ wraz z rozwojem cywilizacji, symboli będzie w naszym życiu coraz więcej i będą miały coraz więcej znaczeń i zastosowań.