Raport o stanie wojennym autorstwa Marka Nowakowskiego to zapis bardzo szczególnego czasu w życiu narodowym Polski i Polaków. Zapis stanu wojennego, który rozpoczął się 13 grudnia 1981 roku i trwał aż do roku 1983. W tych właśnie widełkach czasowych można zmieścić czas akcji opowiadań Nowakowskiego, ponieważ da się po nich poznać opisywanie różnych etapów stanu wojennego.
Inaczej ma się rzecz z miejscem akcji. W większości przypadków jest to Warszawa. Łatwo to poznać po opisywaniu siedzib różnych kluczowych instytucji państwowych czy charakterystycznych punktów. To jednak zbyt mało dokładna odpowiedź. Rzecz bowiem dzieje się dosłownie wszędzie. Nowakowski starał się opisać całościowo wpływ terroru stanu wojennego na obywateli Rzeczypospolitej Ludowej, dlatego dopatrywał się jego przejawów wszędzie. Czytelnik trafia więc do prywatnych mieszkań, do zakładów pracy, do podziemnych, nielegalnych drukarni, podróżuje po mieście taksówkami, chodzi pieszo po ulicach, na których milicja rewiduje przypadkowych przechodniów. Czytelnik zabierany jest do szpitala, szkoły i innych placówek państwowych, ale towarzyszy również zwykłych ludziom przy rodzinnym posiłku.
Tak wnikliwy sposób opisu świata i rzeczywistości stanu wojennego sprawia, że w pełni doceniamy ogrom terroru, jaki wówczas miał miejsce. Nie sposób nie zauważyć, że władza była ze swoimi obywatelami wszędzie, bynajmniej nie w celu dbania o ich komfort w każdej sytuacji. Wręcz przeciwnie – śledziła ich i cały czas rewidowała, by nie dopuścić do najmniejszej nawet nieprawomyślności.