Wierszem „Do obywatela Johna Brown” Cyprian Kamil Norwid włączył się w ogólnoświatowe poparcie dla Johna Browna, przybliżając postać Amerykanina polskiej emigracji. Poeta wykorzystał do tego motyw listu poetyckiego.
Spis treści
Do obywatela Johna Brown – geneza powstania
Norwid nawiązuje do wydarzeń ze Stanów Zjednoczonych drugiej połowy XIX wieku. John Brown, któremu poświęca wiersz, był białym farmerem, który poparł ruch abolicjonistyczny. Chciał zniesienia niewolnictwa i zakaz handlu ludźmi (dotykało to czarnoskórej ludności), dążąc do powstania. W 1859 roku 16 października wraz z kilkunastoma osobami napadł na arsenał federalny w stanie Wirginia (Harpers-Ferry). Trafił za to do więzienia. Został oskarżony o bunt i zdradę stanu. Skazano go na śmierć przez powieszenie, mimo okoliczności łagodzących w postaci uznania go za osobę niepoczytalną.
Sprawa Johna Browna była komentowana na całym świecie. Europejskie elity i towarzystwa literackie wysyłały listy poparcia i prośbę o zniesienie wyroku. Utwór zawiera dopisek, iż napisał go „do Ameryki w 1859, listopada”. Wyrok śmierci wykonano na początku następnego miesiąca, 2 grudnia 1859 roku, wiersz powstał więc tuż przed wykonaniem wyroku.
Do obywatela Johna Brown – analiza i środki stylistyczne
Utwór podzielony jest na sześć części o różnej długości (lub trzy, zależności od zapisu tekstu). Napisany został jedenastozgłoskowcem. Pierwsze dwie stanowią dedykację i apostrofę do Johna Browna, którego imię polonizuje, nazywając go Janem.
Poeta używa charakterystycznego dla siebie środka stylistycznego, przemilczenia, oznaczonego przez wielokropki i pauzy (opisuje go w traktacie „Milczenie” z 1882 roku, gdzie proponuje zakwalifikowanie go jako część mowy, jednak pomysł się nie przyjął). Występują również epitety („oceanu ruchome płaszczyzny”, „promień Twej zacnej siwizny”, „obnażona szyja”, „planeta spodlona”), metafory („niźli szyję Twoją obnażoną spróbują szukać sznury, jak jest nieugiętą”), porównania (pieśń przesłana jak mewa przez płaszczyzny oceanu), wykrzyknienia („Kamienie ciskał na mewę gościnną!”), anafory i personifikacje. Wiersz dynamizują przerzutnie w czwartej strofie. Pojawiają się rymy, choć nieregularne – parzyste i krzyżowe.
Norwid zastosował formę listu poetyckiego i choć wiersz stanowi część listu do Polonii amerykańskiej, o czym informuje czytelnika informacja zawarta pod tytułem („Z listu pisanego do Ameryki w 1859, listopada”), to sam jest napisany w tej właśnie formie.
Adresat utworu jest znany (John Brown), osoba mówiąca kieruje do niego apostrofy i buduje nawiązania do jego życia i działalności, więc należy do liryki inwokacyjnej. Podmiot liryczny popiera działania amerykańskiego farmera. Nie wie, czy jego list trafi do odbiorcy, zanim wykonają wyrok, i na podstawie tego buduje treść wiersza. Chce przybliżyć postać działacza Polakom, którzy nie zawsze śledzą wieści zza oceanu.
Do obywatela Johna Brown – interpretacja wiersza
Utwór rozpoczyna apostrofa do Johna Browna. Podmiot liryczny polonizuje jego imię, aby nadać mu swojskości. Posyła mu list jak mewę – interpretacje tego symbolu mogą być bardzo różne. Pierwsze co przychodzi na myśl, to gołąb pocztowy, którymi wysyłano listy, ale ze względu na podróż przez ocean jest to ptak morski. Inny odczyt może nawiązywać do innego odczytania tego ptaka jako oznaka solidarności.
Podmiot liryczny nie wie, czy gdy list dojdzie do Ameryki, dalej będzie takim krajem – ostoją wolności. Ironizuje wręcz, czy Stany Zjednoczone dalej są „ojczyzną wolnych”, zadając pytanie retoryczne. Stany były uznawane za nowy, lepszy świat, ostoję wolności i kraj postępu, rozwoju. Zamiast tego, społeczeństwo jest bardzo nietolerancyjne, rasistowskie. Wyrok budzi rozgoryczenie podmiotu lirycznego – mimo walki o prawa człowieka, zostanie skazany na karę śmierci.
Biel i czerni jako kontrast wolności i niewoli
Norwid stosuje tu bardzo ciekawie zbudowany kontrast bieli i czerni. Do kolorów tych buduje skojarzenia. Biel przedstawia tu pieśń osoby mówiącej, siwizna Johna Browna (starość i dojrzałość), promień i mewa, która leci przez ocean. Symbolizują one czystość działań, walkę o wolność, dobro, tak jak działania Amerykanina miały doprowadzić do wolności niewolników. Niestety, został za to ukarany. Czerń, ukazana jako noc, która nadejdzie nad Stany, zgaszone gwiazdy i żałobę symbolizuje m.in. okrucieństwa, segregację rasową, uciskanie i niewolnictwo, które dotykało Afroamerykanów.
To negatywne nastawienie i kontrast nie jest objawem myślenia podmiotu o rasach ludzkich jako biały – dobry, czarny – zły. Poparcie dla działań ukazuje zgoła inną, demokratyczną postawę, którą podzielali również Kościuszko i Jerzy Waszyngton, do których kieruje apostrofę w ostatniej strofie, tworząc klamrę kompozycyjną. Obie przywołane postacie angażowały się w walkę o dobro niewolników. Tadeusz Kościuszko przekazał po śmierci cały swój majątek na wykupienie niewolników i danie im szansy na naukę. Osoba mówiąca przedstawia je jako autorytety dla społeczeństwa amerykańskiego, na równi z Johnem Brownem.
Nieuchronna śmierć Amerykanina
Podmiot przewiduje też egzekucję działacza, którą uznaje za szkołę okrucieństwa dla Amerykanów i upadek wolności, jak i całej wizji kraju jako ziemi obiecanej. Opis śmierci jest bardzo wymowny, nawiązuje do wyroku, który ma zostać wykonany przez powieszenie. Ziemia, która ucieka spod stóp skazańca w czasie wykonywania kary, jest również ukazana jako odrzucona przez skazanego. John kopie podłoże, ziemię, którą splugawił upadek najważniejszych wartości narodu – wolności, prawdy i równości. Mimo braku nadziei na uratowanie Browna, osoba mówiąca wierzy w dalsze przemiany społeczne. Sądzi, że idea abolicjonizmu, którą wyznawał, nabierze siły i stanie się jeszcze silniejsza – a Amerykanie zrozumieją błąd, jakim było powieszenie swojego brata.
Nadzieja na lepszą przyszłość
Utwór kończy pozytywna wizja, pełna wiary w odrodzenie Stanów. Ukazuje, że jeśli obywatele wyciągną wnioski ze śmierci skazanego, jego poświęcenie nie pójdzie na marne. Zapowiada odejście od niewolnictwa i dojrzewanie społeczeństwa do pełnej równości, niezależnie od koloru skóry, wiary czy poglądów.