Choć przesłanie utworu wydaje się pesymistyczne, to poeta nie zachęca do życia w smutku i ascezie. Wręcz przeciwnie, w wierszu znajduje się zachęta: „Miłujmy i żartujmy”. Oznacza to, że ludzie mimo świadomości śmierci i przemijania powinni wieść życie pełne miłości i radości. Człowiek spędza na ziemi tylko krótki urywek czasu, ale chwile te mogą być przyjemne. Jednak warunkiem szczęśliwego życia jest koncentrowanie się na Bogu. Cokolwiek ludzie chcą robić, musi to być „pobożnie, uczciwie, a co czyste właściwie”. Czerpanie radości z życia nie może odwracać uwagi od spraw boskich. Takie postępowanie będzie skutkowało tym, że po śmierci człowiek zazna prawdziwego życia, czyli życia wiecznego. Dzięki wierze „śmierć i trwoga” stanie się „fraszką”, czyli czymś błahym. Głęboko religijna wymowa utworu „Marność” wiąże się z faktem, że poeta był oddanym kalwinistą.
Wiersz „Marność” wpisuje się w nastroje panujące w epoce baroku. Ówcześni ludzie porzucili wiarę w rozum i nieskończone możliwości człowieka i czuli się słabi oraz nędzni. Boleśnie odczuwali swoją śmiertelność i czuli się zagubieni. Mieli wrażenie, że czas pędzi niezwykle szybko, zbliżając ich do śmierci, która stanowiła źródło lęku. Odpowiedzią na niepokoje epoki często okazywał się Bóg. Religia dawała człowiekowi podporę, a także nadzieję na życie wieczne. Nauki religijne podpowiadały jak postępować i wskazywały kierunek życia.
Utwór zawiera negatywne motywy takie jak śmiertelność, kruchość człowieka, przemijanie i upływ czasu. Całościowo jednak ma pozytywny wydźwięk. Zachęca do życia zgodnie z normami religijnymi tak, aby podobać się Bogu, który jest źródłem nadziei i zbawienia. Takie uczciwe, skromne i pobożne życie może przynosić człowiekowi radość i być przepustką do życia wiecznego. Człowiek powinien pamiętać, że życie doczesne to tylko wstęp do bezkresnego życia w niebie.