W utworze „Ogród miłości” Jan Andrzej Morsztyn charakteryzuje miłość i towarzyszące jej uczucia za pomocą porównania do ogrodu. Opisany ogród jest miejscem pełnym cierpienia, a nie rozkoszy. Wiersz pochodzi z tomu poetyckiego „Lutnia”, który jest najbardziej reprezentatywnym zbiorem dzieł tego poety.
Spis treści
Ogród miłości – analiza utworu
„Ogród miłości” to wiersz jednego z najważniejszych polskich barokowych poetów – Jana Andrzeja Morsztyna. Ma on budowę stychiczną (ciągłą), a więc nie zawiera podziału na strofy. Jest to utwór regularny. Zawiera dwadzieścia wersów napisanych jedenastozgłoskowcem ze średniówką po piątej sylabie. Dzięki regularności wiersz ma jednostajny rytm. Wersy rymują się parzyście, co wprowadza melodyjność. Co drugi wers rozpoczyna się akapitem.
Utwór można przyporządkować do liryki bezpośredniej ze względu na ujawnienie się podmiotu lirycznego w końcowych linijkach – pojawiają się tam czasowniki w pierwszej osobie liczby pojedynczej („orzę”, „uprawiam”, „żnę”) i odpowiednie zaimki („jam”, „moje”). Wiersz ze względu na tematykę należy do liryki miłosnej.
Utwór należy do nurtu barokowej poezji dworskiej, którą charakteryzowało wyrafinowanie i dążenie do zaskoczenia odbiorcy. Dlatego „Ogród miłości” ukazuje kunszt poetycki autora i jest bogaty w wyszukane środki stylistyczne. Co najważniejsze, wiersz opiera się na typowym dla baroku środku, czyli koncepcie. Koncept to wyjątkowy i zadziwiający pomysł. W tym przypadku jest nim porównanie uczuć do ogrodu.
W wierszu można znaleźć wiele epitetów takich jak: „pafijskie ogrody”, „suche gałęzi”, „letnim i miłym wietrzykiem”, „przedniejszym kopaczem”, które sprawiają, że opis ogrodu staje się bardziej plastyczny i łatwiejszy do wyobrażenia. Wymieniane po kolei elementy ogrodu tworzą rozbudowane wyliczenie. Te elementy stanowią także symbole przykrości doznawanych przez zakochanych. W utworze można odszukać również niezwykłe metafory np. „orzę skały twardej Tatry”. W wierszu pojawia się przerzutnia, czyli przeniesienie części zdania do następnego wersu.
Ogród miłości – interpretacja utworu
Koncept stworzony przez Jana Andrzeja Morsztyna polega na przyrównaniu miłości do ogrodu. Większości osób ogród kojarzy się z czymś przyjemnym np. odpoczynkiem albo pięknem. Jednak poeta zaskakuje czytelnika, ponieważ ogród opisany w utworze składa się z roślin i ozdób będących odpowiednikiem cierpień, z jakimi wiąże się miłość. Poprzez opisanie takiego nadzwyczajnego ogrodu, poeta jednocześnie charakteryzuje relacje miłosne.
Utwór zaczyna się od stwierdzenia, że rolą Kupidyna, czyli rzymskiego boga miłości, jest nie tylko rozkochiwanie ludzi w sobie, ale też zajmowanie się ogrodem, w którym znajdują się wszystkie następstwa zakochania. Bożek chce upodobnić swoje dzieło do „pafijskich ogrodów”, czyli malowniczych gajów w okolicach miasta Pafos na Cyprze. W ogrodzie rosną zioła, które symbolizują płonne nadzieje. Ludzie, kiedy spotyka ich miłość optymistycznie patrzą w przyszłość i mają nadzieję, że romantyczne uczucie przyniesie im szczęście. Jednak często jest to tylko iluzja.
W wykreowanym przez Morsztyna ogrodzie nie brakuje też chwastów. Odnoszą się one do nieprawdziwych obietnic, które składają sobie kochankowie i które szybko są weryfikowane przez rzeczywistość. Zakochani obiecują sobie wieczną miłość, jednak zwykle dochodzi do wypalenia uczuć, a nawet zdrady, czyli obietnice „rozwiewa wiatr”. Gdzieniegdzie wystają suche gałęzie – męki związane z nieszczęśliwą miłością.
W ogrodzie Kupidyna znalazł się też labirynt. Oznacza on, że miłość jest jak pułapka, z której ciężko się wydostać. Choć ktoś wie, że romans przysparza mu cierpienia, to pozbycie się uczuć graniczy z cudem. Dla podmiotu lirycznego miłość jest niewolą, której odpowiednikiem jest kwiat. Szkoda, jaką wyrządza miłość, to owoc. W miłosnym ogrodzie płynie fontanna łez wylewanych przez zakochanych. Przez ogród przelatuje „letni i miły wietrzyk” – to wzdychania kochanków. Miłość daje im chwile przyjemności, ale w ogólnym rozrachunku ich rani. Inne przywary miłości to: nieszczerość, figiel, zdrada, troska, kłopoty.
W ostatnich linijkach wiersza podmiot liryczny ujawnia, że on sam pracuje w ogrodzie miłości. Wymienia ciężkie zadania, z jakimi musi się mierzyć jako ogrodnik. Jednym z nich jest oranie twardej skały, co jest niemożliwe do wykonania. Oznacza to, że podmiot sam jest zakochanym, który boryka się z nieszczęśliwą miłością. Wkłada w nią wiele wysiłku, a jedne, co mu przynosi to smutek i cierpienie. Dbanie o miłość jest więc bezsensownym działaniem, ponieważ i tak kończy się źle.
Wiersz „Ogród miłości” jest odwołaniem do innego dzieła kultury – obrazu Petera Paula Rubensa o tym samym tytule. Przedstawia on dworzan spędzających czas w ogrodzie. Nad nimi znajduje się bogini miłości Afrodyta i Kupidyn, który strzela do ludzi strzałami, przez co rozbudza w nich miłość. Być może to dzieło malarskie stanowiło inspirację do stworzenia wiersza.
Utwór „Ogród miłości” niesie za sobą negatywny obraz miłości. Zgodnie z wierszem miłość może sprawiać pewną dozę przyjemności, ale jest przede wszystkim źródłem rozczarowań i rozpaczy.