Anaruk, chłopiec z Grenlandii – streszczenie

Autor: Grzegorz Paczkowski

Anaruk, chłopiec z Grenlandii Czesława Centkiewicza to książka niecodzienna. Jej napisanie było efektem rzeczywistych podróży autora po terenach podbiegunowych, i spotkań z miejscową ludnością. Sprawia to, że książka jest w zasadzie dużo bardziej reportażem niż powieścią. Autor opisuje zwyczaje, legendy, wiarę, poglądy oraz zwykłe codzienne życie Inuitów, czyli ludności zamieszkującej tereny polarne. Jednym z głównych bohaterów jest właśnie dwunastoletni Anaruk. 

Anaruk, chłopiec z Grenlandii – streszczenie krótkie

Anaruk, chłopiec z Grenlandii to opis podróży autora, Czesława Centkiewicza, na Grenlandię oraz prawie rocznego pobytu wśród Inuitów. Narrator książki opisuje zwyczaje, legendy, wierzenia, styl życia i codzienność rdzennych mieszkańców terenów podbiegunowych, a najwięcej uwagi poświęca dwunastoletniemu chłopcu – właśnie Anarukowi. Inuici to bardzo wytrzymali ludzie, muszą bowiem radzić sobie w ekstremalnych warunkach. Na Grenlandii przez większość roku panuje noc polarna, kilkumiesięczne lato muszą więc wykorzystać na intensywne polowania, by zrobić zapasy na ciężką zimę. Inuici żywią się mięsem fok, reniferów, wielorybów, a czasem też niedźwiedzi polarnych. Wykorzystują ich skóry do tworzenia ubrań, a kości nieraz stanowią elementy konstrukcyjne ich siedzib. Anaruk posiada brata Nukuna, a ich ojcem jest Tugto. Tugto uczy swojego syna wszystkiego, co może się mu przydać w dorosłym życiu. Ratuje mu również życie, kiedy Anaruk wraz ze swoim przyjacielem Omialikiem, wyruszają na samodzielne polowanie. Narrator powieści opisuje również wiele legend inuickich, a także sposoby w jakich spędzają czas wolny, świętują, czy też jak rozwiązują konflikty między sobą (do których zresztą dochodzi nadzwyczaj rzadko, bo Inuici należą do bardzo uczciwych i dobrych ludzi). Zimę spędzają w specjalnej osadzie, w której budują igloo – ciasne i ciemne, ale ciepłe domki z zamarzniętych brył śnieżnych. Lato zaś w namiotach ze skór zwierzęcych. Narrator w trakcie swojego pobytu na Grenlandii zdąża zaprzyjaźnić się z Inuitami, bierze udział w polowaniach, raz z nimi ucztuje i świętuje, bardzo dogłębnie poznaje ich życie. Kiedy nadchodzi czas rozstania obdarowuje ich sprzętem kuchennym, bronią, amunicją i innymi gadżetami. Oni zaś dają mu amulety i zapewniają, że stał się ich przyjacielem. 

Anaruk, chłopiec z Grenlandii – streszczenie szczegółowe

Akcja utworu zaczyna się latem, czyli w czasie trwania dnia polarnego, trwającego około trzech miesięcy. Narrator powieści zaznajamia się z członkami inuickiej osady. Do gustu przypada mu zwłaszcza dwunastoletni chłopak, Anaruk, z którym szybko się zaprzyjaźnia. Anaruk jest bardzo związany ze swoim ojcem – Tugto, oraz młodszym bratem – Nukunem. Ma również przyjaciela o imieniu Omialik. Na początku mamy do czynienia z opisem warunków, w jakich żyją Inuici. W lecie mieszkają oni w namiotach ze skór zwierzęcych, z których wytwarzają również ubrania. Polują na foki, morsy, renifery i wieloryby. Do polowania służą im noże, harpuny, a do polowań na wodzie używają specjalnych kajaków, które jednak są bardzo niebezpiecznie, ponieważ w przypadku wywrócenia, bardzo trudno się z nich uwolnić. 

Pewnego razu Narrator wybrał się z Inuitami na polowanie, w czasie którego widział jak rdzenni mieszkańcy Grenlandii polują na foki. Później wszyscy ciężko pracowali przy obróbce zwierząt tak, by żaden składnik się nie zmarnował. Część mięsa była jedzona od razu, część suszona i przygotowywana na zimę (Inuici gromadzili zapasy w specjalnych grotach przykrytych kamieniami), a skóra była oprawiana, by można było przeznaczyć ją do wyrobu odzieży. Powrót mężczyzn z polowania był dla całej osady wielkim świętem. 

Inuicka społeczność charakteryzuje się bardzo dużym spokojem. Członkowie osady są uczciwi i sprawiedliwi. Jeśli ktoś uczyni coś złego, musi za karę przyznać się do tego przed całą osadą. W skrajnych przypadkach taki człowiek może zostać wydalony z osady, ale nie czeka go wieczne wygnanie, bowiem na pewno może liczyć na przygarnięcie ze strony innego plemienia. Inuici są bardzo gościnni, co niestety bywa wykorzystywane przeciwko nim przez „cywilizowanych” myśliwych. Na przykład ojciec Anaruka, Tugto, postanowił kiedyś wymienić skóry zwierzęce, które sam upolował na broń palną, lecz został oszukany – strzelba, którą otrzymał okazała się zepsuta. 

Narrator jest świadkiem polowania na renifery. Inuici traktują te zwierzęta z szacunkiem, m.in. używają do ich zabijania specjalnej broni. W polowaniu biorą udział również kobiety i dzieci, które naganiają stado do specjalnie przygotowanej pułapki,w której czekają mężczyźni z bronią. Polowanie kończy się wielkim sukcesem, udaje się upolować dużą część stada. Praca nad wyprawianiem skór i obróbką mięsa trwa kilka dni. Przygotowana zostaje również zupa z kopyt i czaszek reniferów stanowiąca grenlandzki rarytas. Narratorowi jednak trudno jest przekonać się do jedzenia surowego mięsa i nieprzetworzonego tłuszczu. Wie, że jego nieprzyzwyczajony organizm może nie przyjąć takiego pokarmu, jednak nie chce zrobić przykrości gospodarzom. Uczta daje mu również możliwość zobaczenia, jak wygląda zabawa Inuitów. Ludzie ci podrzucają Narratora na zszytych skórach, tańczą, urządzają zawody w rzucaniu kamieniami, opowiadają sobie historie i legendy, a także bawią się w kopanie czaszki morsa, co w dużej mierze przypomina grę w piłkę nożna. 

Pewnego razu, pod nieobecność dorosłych, Anaruk wraz ze swoim przyjacielem Omialikiem, postanowili wybrać się na samodzielne polowanie. Anaruk skupił się na polowaniu na fokę i udało mu się upolować zwierzę, jednak szybko zorientował się, że oddalił się od przyjaciela, a pękająca kra oddaliła się od lądu. Omialik natychmiast udał się po pomoc. Na szczęście psi zaprzęg, w którym mężczyźni wybrali się na polowanie, okazał się przebywać w okolicy. Tugto bez zastanowienia rzucił się na ratunek synowi, przy okazji ryzykując własnym życiem. Koniec końców przygoda kończy się szczęśliwie, Anaruk wraca do osady z upolowaną samodzielnie foką, Omialikjest chwalony za szybkie sprowadzenie pomocy. Jedynie Tugto gniewa się na chłopców. 

Zbliża się zima i noc polarna, w trakcie której Inuici przeprowadzają się do innej osady. Zabierają ze sobą zapasy żywności i ciepłych ubrań, a na miejscu budują igloo. Te lodowe domostwa są małe i ciemne, ale ciepłe, dzięki czemu mieszkańcy mogą przeżyć bardzo mroźną zimę. Dopiero po wielu miesiącach roztapiające się fragmenty konstrukcji igloo dają znać, że zbliża się wiosna. Narrator w tym momencie opisuje, że zima to czas naprawy sprzętu, odzieży i broni na lato. Inuici to również bardzo zdolni ludzie,dlatego wykonują płaskorzeźby oraz finezyjnie zdobią przedmioty codziennego użytku. Narrator otrzymuje od Tugto zdobiony nóż. Inuici do perfekcji opracowali system polowania oraz orientacji w terenie. Słabo natomiast rozwinięta jest u nich umiejętność liczenia. Bardzo dużą część inuickiej kultury są ludowe pieśni oraz legendy i opowieści przekazywane w tradycji ustnej. Tugto opowiada m.in. o kobiecie, która oswoiła małego niedźwiadka, ale gdy dorósł, musiała go uwolnić ze strachu, że zostanie zabity przez myśliwych, a także legendę o tym, dlaczego kruki są czarne. 

W trakcie kolejnego polowania Tugto zostaje ranny i tym razem to Anaruk ratuje mu życie. Zaczyna się dzień polarny, a w okolicznych wodach pojawia się wieloryb, którego Inuitom udaje się upolować. Uczta, którą wyprawiają świętując tak wielką zdobycz trwa kilka dni. W końcu do brzegu przybija statek wielorybniczy i Narrator postanawia zabrać się z nim w drogę powrotną. Żegna się z Inuitami, obdarowuje ich sprzętami, które mogą ułatwić im życie, a oni ofiarowują mu różnorodne amulety. Wszyscy rozstają się w bardzo przyjacielskim nastawieniu, a Tugto przekonuje Narratora, że zawsze będzie mile widziany wśród Inuitów.  

Dodaj komentarz