Ludzie bezdomni Stefana Żeromskiego to piękna i smutna zarazem opowieść o tym jak idealistyczne podejście do życia potrafi zostać brutalnie skonfrontowane z szarą i ciężką rzeczywistością. Powieść mówi o ludzkiej samotności, zarówno tej zewnętrznej, jak i wewnętrznej, samotności emocjonalnej, intelektualnej. Ludzka bezdomność może mieć wiele wymiarów, nie musi oznaczać dosłownie braku dachu nad głową, ale brak miejsca, w którym człowiek czułby się u siebie. Brak takiego domu, brak takiego miasta, kraju, lub nawet takiego świata.
Spis treści
Motyw ubóstwa
Głównym bohaterem zbiorowym powieści Żeromskiego są ludzie bardzo ubodzy, żyjący w warunkach uniemożliwiających zadbanie o podstawowe potrzeby, nawet te fizjologiczne. Życie w tak niehigieniczny sposób sprzyja chorobom oraz frustracji psychicznej, która uniemożliwia działania mające na celu zmianę swojej sytuacji życiowej. Bieda przedstawiona jest jako stan zarówno materialny, jak i mentalny. Niektórzy próbują jeszcze walczyć i wydostać się z nędzy, co czasem im się udaje. Większość jednak pogrążona jest w marazmie i stagnacji. Biedę bardzo trudno jest zwalczyć oddolnie i wymaga ona działań i pomocy ludzi znajdujących się poza jej kręgiem.
Motyw miłości
Uczucie rodzi się pomiędzy Tomaszem Judymem i Joanną Podborską. Oboje wydają się być dla siebie stworzeni, dzielą podobne podejście do życia, przeszli trudną drogę w życiu i udało im się coś osiągnąć. Na drodze do wspólnego szczęścia staje jednak ambicja i idealizm Judyma, który swoją misję lekarską stawia absolutnie na pierwszym miejscu w swoim życiu i postanawia odrzucić kochającą go kobietę, by poświęcić się w całości pomocy najuboższym i potrzebującym.
Motyw pracy
Praca jest ukazana w powieści Żeromskiego jako jedna z najważniejszych cnót w życiu człowieka. Tylko dzięki ciężkiej pracy można zmienić otaczającą nas rzeczywistość, otaczający nas świat. Idealnym przykładem jest Tomasz Judym, który we własnej pracy widzi misję i poświęca się jej w całości. Na drugim biegunie pokazani są ludzie niepracujący, mało ambitni, leniwi, którzy godzą się na życie w zastanym systemie w zamian za wygodę i brak problemów. Taka postawa prowadzi wyłącznie do demoralizacji, nie tylko jednostkowej w dodatku, lecz ogólnospołecznej.
Motyw miasta
W powieści Żeromskiego przedstawione są dwa miasta: Warszawa oraz Paryż, przy czym drugie z nich jest opisane jako piękne, mające wielką klasę i szyk, posiadające swoje gorsze strony, które jednak ginęły pod ogólnym urokiem. Warszawa jest miastem nieuporządkowanym, brudnym, źle rozplanowanym i zbudowanym w chaotyczny sposób. Bieda kuje tutaj w oczy, całe dzielnice wyglądają jak rynsztoki wypełnione brudnymi, cuchnącymi i chorymi ludźmi. Miasto samo w sobie przedstawione jest jako przestrzeń, która ma ogromny wpływ na człowieka. To, jak wygląda miasto, decyduje, czy człowiek czuje się w nim dobrze, czy ma motywację do działania, czy cieszy się z przebywania w nim.
Motyw cierpienia
W Ludziach bezdomnych jest bardzo dużo cierpienia. Cierpią ubodzy, którzy chorują, marzną, głodują i nie potrafią znaleźć dla siebie pomocy. Cierpią ludzie pokroju Judyma, którzy bardzo chcieliby pomóc poprzedniej grupie, ale widzą, że ich pojedyncze wysiłki nie mają szansy zaprowadzić większych zmian. Cierpi również Joanna Podborska, która przez fakt tak złego stanu sanitarnego na terenach polskich, traci męża, który pragnie poświęcić się zaprowadzaniu zmian za wszelką cenę.
Motyw przyjaźni
Przyjaźni w Ludziach bezdomnych jest niewiele, ale mimo wszystko przebija się ona wyraźnie przez wszechobecną zgryzotę, frustrację, ból i marazm oraz cierpienie. Przyjaźń rodzi się miedzy Tomaszem Judymem i inżynierem Korzeckim. Obu mężczyzn łączy podobny stosunek do społecznych nierówności i niesprawiedliwości. Obaj pragną zmian i są w stanie ciężko pracować na ich rzecz. Są dla siebie nawzajem wsparciem i inspiracją, motywują się do działania. Przyjaźń jest również fundamentem relacji Tomasza Judyma z Joanną Podborską. Mimo że relacja obojga miała zdecydowanie romantyczny charakter, to trzeba również pamiętać, że opierała się ona na bardzo silnym porozumieniu duchowym, intelektualnym, psychicznym i emocjonalnym.