Styl makaroniczny wykształcił się w polskim (i nie tylko polskim) języku i piśmiennictwie na przełomie XVI i XVII wieku. Na fali ideałów renesansowych łacina, będąca wówczas językiem urzędowym w Europie, przestała być dostępna wyłącznie dla duchowieństwa oraz najwyższych sfer społecznych. Tzw. „makaronizmy”, czyli zapożyczenia z języka łacińskiego, zaczęły pojawiać się nie tylko w dokumentach, lecz także w literaturze pięknej, literaturze dokumentu osobistego oraz w poezji.
Styl makaroniczny – główne cechy
Styl makaroniczny charakteryzuje się właśnie dużym przywiązaniem autora do stosowania zapożyczeń z łaciny i różnego rodzaju łacińskich ozdobników. Nie chodzi tu tylko o bezpośrednie zapożyczenia leksykalne, lecz także np. o zmiany w stylistyce składniowej, które miały przypominać tekst łaciński.
Styl ten zyskał na popularności z kilku powodów. Intelektualiści używali stylu makaronicznego, by swoim tekstom nadać wydźwięk szerszy o perspektywie europejskiej, co w pewnych sferach mogłoby zapewnić im większy posłuch. Znajomość łaciny była wówczas bowiem czynnikiem absolutnie koniecznym do wejścia w jakiekolwiek stosunki inteligenckie czy dyplomatyczne. Inni czynili tak ze zwykłego snobizmu – chcieli być traktowani jako lepiej wykształceni i inteligentniejsi niż byli w rzeczywistości. Używali łaciny nie znając jej dobrze, a tym bardziej nie rozumiejąc, co dawało efekt odwrotny do zamierzonego.
Jeszcze inni twórcy, jak np. Jan Chryzostom Pasek w swoich Pamiętnikach używali makaronizmów bardzo często w sposób ironiczny. Oczywiście trudno zarzucić Paskowi nieznajomość łaciny, lecz w wielu przypadkach, kiedy popadał w styl makaroniczny, miało to charakter raczej drwiny z tych, którzy czynią to nadmiernie często.
Styl makaroniczny w języku polskim był więc swego rodzaju modą. Przykład zawsze idzie z góry, więc niższe warstwy społeczeństwa chciały pozować na tak samo obyte, oczytane i inteligentne, jak wyższe. Efekt był bardzo często komiczny, ponieważ niższa szlachta nie znając tajników łaciny, raczej udawała posługiwanie się tym językiem. Przekręcano składnię, mieszano łacińską fleksję z polską, mylono znaczenia dosłowne z metaforycznymi.
Łacina pozostawała językiem urzędowym w Europie przez kilkaset lat, a w sferach religijnych dominowała jeszcze nawet w pierwszej połowie XX wieku. Można na tej podstawie stwierdzić, jak ogromny miała przez ten czas wpływ na społeczeństwa Europy, ich języki oraz ludzi, którzy się nimi posługiwali. Dzisiaj styl makaroniczny obejmuje również zapożyczenia z innych języków, lecz celowość ich użycia jest podobna.