O tamtej – interpretacja

Autor: Marta Grandke

Stanisław Baliński to polski poeta z okresu dwudziestolecia międzywojennego, kiedy to był powiązany między innymi z grupą Skamandrytów, do której należeli także Julian Tuwim czy Antoni Słonimski. Szczególnie blisko Baliński był związany z twórczością Leopolda Staffa. Poeta związany był też z rządem, ministerstwem oraz dyplomacją. Jego dzieła często poruszały tematykę narodową i patriotyczną, zdarzały się jednak też teksty o tematyce miłosnej. Baliński w swoich wierszach wyraźnie nawiązywał też do epoki romantyzmu. Jednym z charakterystycznych dla niego poematów jest wiersz „O tamtej”.

O tamtej – analiza utworu i środki stylistyczne

Baliński w wierszu „O tamtej” posługuje się liryką bezpośrednią, ponieważ podmiot liryczny zdradza swoją obecność, stosując pierwszą osobę liczby pojedynczej. Obecne są zatem takie zwroty jak „Tamta mnie opuściła, tamtej nie ma ze mną” oraz „I chociaż mi z nią dobrze i chociaż bezpiecznie”. Widać zatem, że czytelnik ma do czynienia z czymś osobistym wyznaniem. Pojawia się jednak też liryka zwrotu do adresata, ponieważ w pierwszej części utworu wykorzystana zostaje druga osoba liczby pojedynczej, a to przy pomocy takich sformułowań jak „Gdy prosiłeś o serce” czy „A gdy chciałeś porzucić”. Być może podmiot liryczny wciąż opisuje tam swoje doświadczenia, a taka forma jest sposobem na nabranie dystansu do nich.

Budowa tego dzieła jest raczej regularna. Zostało ono podzielone na cztery strofy. Pierwsze dwie składają się z dwóch wersów, natomiast pozostałe dwie zbudowane są z czterech linijek każda. Baliński wykorzystuje w wierszu rymy o układzie abab, czyli krzyżowe. W wersach znajduje się po trzynaście lub czternaście sylab. 

Baliński stosuje też wiele środków stylistycznych. Są to przede wszystkim epitety, z pomocą których autor opisuje świat przedstawiony i sytuację liryczną. Stosuje takie określenia jak „płocha”, „trudno”, „kapryśnie”, „niepewnie”, „łaskawsze” czy pogodniejsze”. Za poetycki nastrój odpowiada tu metafora, na przykład „Gdy prosiłeś o serce”. Pojawia się apostrofa, czyli zwrot do adresata i jest obecny na przykład w takich zwrotach jak „A gdy chciałeś porzucić”.

Baliński zastosował też anaforę, czyli celowe powtórzenie słowa na początku wersu. Dotyczy to określenia „tamta”. Takie powtórzenia służą zbudowaniu porównania dwóch postaci, jakie Baliński wymienia w swoim utworze. Całe dzieło jest z kolei porównaniem dwóch kobiet, jakie pojawiły się w życiu podmiotu lirycznego. Za pomocą wyliczeń podsumowuje on różne ich cechy, na przykład „Ta nigdy nie jest zmienna i nie jest powiewna, Ma uśmiech pogodniejszy i słowa łaskawsze”. Rozterki podmiotu lirycznego podkreślone są przez zastosowanie na przykład wielokropków

O tamtej – interpretacja wiersza

Dzieło często zostaje określone jako liryka miłosna i faktycznie, dotyczy tematów uczuć, relacji i rozterek z nimi związanych. Podmiot liryczny porównuje dwie osoby, które zapewne można określić jako jego partnerki, kobiety, z którymi pozostawał w relacjach romantycznych. Jedna z nich jest osobą, z którą się rozstał i opowiada o niej w czasie przeszłym. Druga to jego bieżący obiekt zainteresowania. Zapewne relacje nastąpiły jedna po drugiej, ponieważ podmiot nie może się powstrzymać od ich porównania.

Związek z pierwszą kobietą był według słów podmiotu o wiele bardziej intensywny i zmienny. Nie była ona stała w swoich uczuciach, co powodowało między kochankami wiele emocji. Kobieta była kapryśna, drwiła z uczuć mężczyzny i lgnęła do niego dopiero wtedy, gdy ten ją odtrącał.

Druga kobieta jest o wiele bardziej stała w swoich uczuciach, mniej kapryśna, łagodna i pogodna. Związek z nią oznacza stabilizację i bezpieczeństwo. Nie zdradzi ona swojego ukochanego, a jej słowom można wierzyć, wydawać by się zatem mogło, że jest doskonałą osobą do budowania wspólnego życia.

Podmiot liryczny jednak tęskni za intensywnością uczuć z poprzedniej relacji. Spokojna i stabilna miłość nie zapewnia mu takich emocji, jak poprzednia kochanka. Chociaż to nieracjonalne, to nie może się powstrzymać od wspomnień i porównania obydwu kobiet, chociaż jedna z nich jest już przeszłością.

Dodaj komentarz