Wiersz Obłoki to utwór pochodzący z tomu Trzy zimy, wydanego 1936 roku – cały zbiór charakteryzuje międzywojenny katastrofizm. Jego autorem jest Czesław Miłosz, wybitny polski poeta rozpoznawany na całym świecie, eseista, tłumacz i historyk, a także laureat literackiej Nagrody Nobla.
Spis treści
Obłoki – analiza i środki stylistyczne
Katastroficzne nastroje, wyczuwalne w wierszu, są typowe dla twórczości powstałej w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Literaci, a wśród nich młody Miłosz, świadomi byli zbliżającego się kolejnego ogólnoświatowego konfliktu, co miało odzwierciedlenia w ich dziełach. Obłoki zbudowane są w sposób stychiczny – brak jest podziału na zwrotki, cały tekst liczy sobie trzynaście wersów, występują nieregularne rymy. Charakterystyczne dla utworu jest występowanie wielu przerzutni, fragmenty wypowiedzi są przenoszone do następnego wersu, co buduje odpowiedni nastrój oraz kieruje intonacją i tworzy dynamiczny, lecz nieregularny rytm.
Podmiotem lirycznym jest postać mocno przywiązana do natury, a jednocześnie przerażona wrogimi ludźmi oraz zbliżającą się apokalipsą. Jest to więc liryka bezpośrednia, podmiot ujawnia się poprzez czasowniki w pierwszej osobie liczby pojedynczej, a także zaimki (patrzę na was, spuszczam oczy, czuję wicher, we mnie pycha). Pojawiają się także elementy liryki inwokacyjnej – swoje słowa podmiot kieruje do tytułowych obłoków. Bezpośredni zwrot do odbiory to apostrofa (straszne moje obłoki, o jakże wy straszne jesteście). Tekst ma charakter personalny, wiersz brzmi jak wyznanie, swoista modlitwa lub spowiedź.
Miłosz wykorzystał w wierszu różnorodne środki stylistyczne. Sytuację liryczną oraz świat wewnętrzny podmiotu opisują liczne epitety (obłoki białe i milczące, najpiękniejsze farby, martwe posłanie) oraz bardziej abstrakcyjne metafory (wicher przeze mnie wieje, farby zakryły prawdę). Nastrój dzieła jest bardzo uczuciowy, podmiot wypowiada emocjonalne wykrzyknienie (stróże świata, obłoki!) oraz przywołuje wyliczenia negatywnych cech (pycha, pożądanie i okrucieństwo). Autor mianuje przyrodę dodatkowym bohaterem wiersza poprzez jej uosobienie (smutek ziemi, litościwa noc).
Obłoki – interpretacja wiersza
Utwór przyjmuje formę monologu, który podmiot liryczny kieruje do tytułowych obłoków. Jest on roztrzęsiony, rozemocjonowany, ciężko mu zapanować nad emocjami. Obłoki nie są łagodne, płynne i delikatne – są to ciężkie, straszne chmury, które budzą lęk i niepokój.
Osoba mówiąca w wierszu przygląda się niebu, co wywołuje w niej refleksję, a ciemne chmury symbolizują jego własny stan wewnętrzny. Obserwacja zjawisk atmosferycznych stanowi dla niego moment przebudzenia. Jest on świadomy wielu złych rzeczy, których dopuścił się w swoim życiu, dokonuje osobistego rachunku sumienia. Zdaje sobie sprawę z własnej ludzkiej ułomności i niedoskonałości, cierpi, bo uświadamia sobie, że jest złym człowiekiem, nie potrafi się dłużej oszukiwać. Kieruje się pierwotnymi instynktami, pożądaniem i namiętnością, jest pyszny, bywa bezwzględny i okrutny – nie potrafi oprzeć się ziemskim pokusom. Innych traktuje z wyższością i pogardą, nie umie nad tym zapanować. Okazuje się, że podmiot to poeta, który w swojej twórczości czerpie z negatywnych przeżyć i zachowań.
Wiersz przyjmuje więc postać wyznania artysty, który przyznaje się do kłamstwa, oszukiwania i zwodzenia czytelników. Literaci prezentują rzeczywistość w nieprawdziwy, uproszczony sposób, aby zataić przed odbiorcami tragiczny obraz świata, dać im chwilę zapomnienia i szczęścia w wyimaginowanej przestrzeni. Moment radości jest jednak krótki, a czytelnik, który jest niedoświadczony i nieprzygotowany na faktyczny, bolesny stan rzeczywistości, jeszcze ciężej odczuwa zderzenie z prawdą.
Poeta więc nie powinien w swojej twórczości niczego ukrywać, a prezentować życie takim, jakie jest, nawet jeżeli perspektywa ta wywołuje cierpienie. Kolejnym symbolem i ingerencją przyrody w utwór jest pojawienie się gwałtownego powiewu wiatru. Przenika on podmiot liryczny aż do wnętrza, odkrywa jego prawdziwe ja, obnaża prawdziwą naturę. Jest on zawstydzony sobą i swoim postępowaniem, a jednocześnie bezsilny wobec własnej słabości.
Choć obserwuje niebo, to nie widzi w sobie boskości, choć gardził innymi ludźmi, tak naprawdę nie jest od nich ani lepszy, ani potężniejszy. Zgodnie z katastroficznym zrezygnowaniem, nie czuje woli walki, chęci naprawy siebie i otaczającej go rzeczywistości. Jest samotny, zmęczony i słaby, pragnie ukryć twarz w dłoniach i zniknąć – zostaje sam ze swoim bólem i tragicznymi refleksami.
Podsumowanie
Wiersz Obłoki wyraża katastroficzną świadomość zbliżającej się apokalipsy, upadku porządku świata i systemu wartości, a także moralności człowieka. W okresie dwudziestolecia międzywojennego nastroje te były szczególnie silne z uwagi na nasilające się napięcia na arenie międzynarodowej, poeci przeczuwali kroczący konflikt zbrojny. Początki twórczości Czesława Miłosza przypadają właśnie na ten okres, stąd też tak wyraźne nasycenie katastrofizmem jego pierwszych dzieł.