Tren V – interpretacja

Autor: Anna Morawska

Choć Kochanowski nie odnosi się w trenie do wykładni chrześcijaństwa i nie oskarża Boga o odebranie mu córki, w utworze widoczne jest wywołane żałobą zwątpienie w ład panujący na świecie. Nie może on znaleźć odpowiedzi nie tylko w dogmatach wiary chrześcijańskiej, ale również we wszystkich ujęciach klasycznych, do których się dawniej odnosił. Mimo swoich wcześniejszych, żarliwych zapewnień dotyczących harmonii świata dostrzega on, że przypadek i zły los odgrywają w życiu o wiele większą rolę.

Z tego powodu nie tylko cierpi po stracie, ale stara się również uporządkować na nowo swój światopogląd, czego wyrazem staną się kolejne utwory z cyklu. Będzie on starał się odnaleźć swoje dziecko nie tylko w różnych wizjach życia po śmierci, ale również szukać ukojenia w elementach wielu kultur. Kochanowski poświęci w swoim zbiorze wiele miejsca nie tylko żałobie, ale również refleksjom dotyczącym motywów eschatologicznych. 

Dodaj komentarz

x