Marcin Borowicz i Andrzej Radek to dwaj bohaterowie powieści Stefana Żeromskiego pt. Syzyfowe prace. Są to dwaj młodzi mężczyźni dorastający w bardzo trudnym dla Polski czasie i miejscu – pod zaborem rosyjskim.
Na najwcześniejszym etapie życia, na którym czytelnik widzi Marcina Borowicza, jest on zdrowym, dobrze zbudowanym ośmioletnim chłopakiem. Ma czarne oczy, krzaczaste brwi i włosy ogolone „na jeża”. Z twarzy wydawał się dzieckiem inteligentnym i błyskotliwym. Syzyfowe prace jednak, obejmują kilkanaście lat z życia chłopaka i to w dodatku w momencie dojrzewania, więc nietrudno się domyślić, że i wygląd młodzieńca się zmieniał. Nie inaczej było z charakterem Borowicza. W pierwszych latach nauki jest to zahukany, nieśmiały chłopczyk, który bardzo boleśnie odczuwa tęsknotę za matką i domem rodzinnym. Miejski tryb życia i oddalenie od natury przygnębiają go. Smutek i poczucie niedopasowania negatywnie odbijają się na nauce chłopca oraz zaburzają jego kontakt z rówieśnikami, co skutkuje jeszcze większych pogłębieniem samotności Borowicza. Ową uczuciową pustkę emocjonalną zmieniają wydarzenia lat późniejszych, m.in. incydent z pistoletem, który skutkuje zwrotem Marcina ku wierze, czy też śmierć matki, która nie przeżyta zbyt dotkliwie na początku, odciska jednak piętno na dalszych losach chłopaka. Borowicz daje się wciągnąć machinie rusyfikacyjnej. W którymś momencie wręcz staje po jej stronie, gardzi swoimi kolegami przyznającymi się do polskości, a także sam zaczyna propagować zainteresowanie literaturą rosyjską wśród uczniów, przez co staje się pupilkiem pedagogów. Dużo jednak poważniejszy zwrot dokonuje się w Marcinie w kolejnych kilkanaście miesięcy później, w wyniku kontaktu z Bernardem Zygierem, jego recytacji Reduty Ordona Adama Mickiewicza na lekcji oraz związanego z tym głębokiego doświadczenia własnej polskości. Borowicz zmienia się, na własną rękę poznaje literaturę i historię Polski, zmienia zupełnie perspektywę patrzenia na świat. Przez cały jednak czas dorastania towarzyszy mu wrażliwość, która pozwala na pomoc przyjacielowi w opresji czy na zakochanie się w Birucie.
Niemniej dynamiczną postacią Syzyfowych prac jest inny uczeń gimnazjum w Klerykowie – Andrzej Radek. Jest to chłopak pochodzący z bardzo biednej, chłopskiej rodziny. Od najmłodszych lat przyzwyczajany był do ciężkiej pracy w gospodarstwie, a za niedociągnięcia, których się dopuszczał, był surowo karany. Zostaje zauważony przez korepetytora Kawkę i wtedy po raz pierwszy daje o sobie znać żelazna wola chłopca. Zaczyna robić wszystko, by się uczyć. Trafia do progimnazjum i dzięki własnemu uporowi i ciężkiej pracy, udaje mu się zostać bardzo dobrym uczniem. Dostaje się do klerykowskiego gimnazjum i tam okazuje się, że najcięższe wyzwania są jeszcze przed nim. Jako młodzieniec bardzo biedny i z wiejskim pochodzeniem, staje się obiektem dotkliwych szyderstw i drwin ze strony rówieśników, którzy kpią z jego gwary czy podstawowych braków w ogładzie i dobrym wychowaniu. Radek i te zniewagi znosi bardzo długo – wszystko w imię poświęcenia się dla nauki i niechęci do powrotu do domu na wieś. Niestety, w pewnym momencie jego mocne nerwy nie wytrzymują, dochodzi do bójki, a przed wyrzuceniem go ze szkoły chroni go tylko wstawiennictwo Borowicza. Później następuje czas, w którym w Andrzeju Radku kształtuje się osobowość patrioty. Staje się świadomym historii swojego kraju Polakiem i zaczyna rozumieć sytuację polityczną swojego narodu. Po zmianie poglądów Borowicza, zaprzyjaźnia się z nim. Pod koniec książki to właśnie on wykaże się wsparciem dla nieszczęśliwie zakochanego przyjaciela. Andrzej Radek to przede wszystkim symbol determinacji i siły woli. Czytając o wielu trudnościach, jakie spotkały go w życiu, wręcz zaczyna mu się kibicować.
Zarówno Marcin Borowicz, jak i Andrzej Radek to bohaterowie dynamiczni – ich charaktery zmieniają się na przestrzeni lat, z biegiem wydarzeń. Obserwujemy ich drogi i mamy szanse widzieć, co wpływa na ich postępowanie, decyzje, poglądy. Borowicz, jako mały osamotniony wrażliwiec, daje się ponieść wpływom rusyfikatorów i potrzeba naprawę silnych bodźców, żeby zrozumiał, po której stronie powinien stać. Andrzej Radek, od dzieciństwa uczony w hardości, przez cały czas pozostaje wierny raz podjętej drogi, jest konsekwentny i zdolny do wielu wyrzeczeń i poświęceń. Pod koniec Syzyfowych prac obaj są w zasadzie dojrzałymi ludźmi, między którymi zawiązuje się trudna do rozerwania przyjaźń.