Delfina de Nucingen to jedna z córek Jana Joachima Goriota, głównego bohatera i tytułowej postaci powieści realistycznej autorstwa Honore de Balzaca. To jedna z kobiet, które zostały zepsute przez nadmierną i obsesyjną miłość swojego opiekuna.
Charakterystyka Delfiny de Nuncingen
Delfina wraz z siostrą Anastazją zostały wcześnie osierocone przez matkę. Ojciec próbował zrekompensować im tę stratę jednak nie przez miłość, lecz przez zapewnianie im dóbr materialnych. Wiele pracował jako kupiec i stał się bogaty, więc dziewczynki żyły w niezasłużonym przepychu. Żyły w pałacu, miały własne dorożki, itd. Delfina była młodsza od Anastazji. Gdy dorosła stała się jedną z najpiękniejszych kobiet w Paryżu. Podziwiano jej wąską talię, gustowny ubiór, makijaż i maniery. Wewnątrz byłą już jednak zepsuta, interesowna i nastawiona wyłącznie na pieniądze, które były jedyną znaną jej miarą oceniania ludzi.
Delfina, podobnie jak jej starsza siostra, Anastazja, gardziła swoim pochodzeniem mieszczańskim, gdyż zawsze marzyła o obracaniu się w najwyższych sferach Paryża. Dlatego zazdrościła siostrze dobrego małżeństwa, w czasie kiedy ona wyszła „tylko” za barona, człowieka bogatego, ale nie arystokratę. Mąż zorientowawszy się, że kobieta widzi w nim wyłącznie pieniądze, odciął ją od pieniędzy, co było dla niej ciosem nie do zniesienia. Mimo pogardy żywionej wobec ojca, zaczęła zgłaszać się do niego po pieniądze, które zresztą w łatwy sposób otrzymywała. Była skrajnie interesowna, niezaradna i niesamodzielna.
Okazją do wizyt u ojca było wdanie się Delfiny w romans z Eugeniuszem de Rastignaciem, sąsiadem Goriota. Delfina wie, że młodzieniec jest w bliskich stosunkach z Klarą de Beauseant, więc w znajomości z nim widzi szansę na podwyższenie własnego statusu społecznego. Jej intencje nie są więc po raz kolejny szczere. Nie reaguje na prośby Rastignaca, gdy ten próbuje wymóc na niej odwiedziny u umierającego ojca. Tak samo zresztą nie pojawia się na jego pogrzebie. Jej żal po stracie rodzica ogranicza się do kilku łez, lecz zaraz potem Delfina zaczyna szykować się na kolejny bal.
Delfina de Nucingen jest przykładem osoby, którą wiara w pieniądze doszczętnie zniszczyła. Przez patologiczne wychowanie obłąkanego ojca, nie była ona w stanie poznać wartości jaka tkwi w ludziach, wszystkich postrzegając przez pryzmat zamożności tudzież arystokratycznego pochodzenia. Prowadzi to ją do kolejnych błędów, niesatysfakcjonującego małżeństwa, romansów, zazdrości wobec siostry, pogardy wobec ojca i ciągłych prób „pójścia na skróty” i poprawy swojego stanu w niemoralny sposób.
Delfina jest nieszczera i potrafi wykorzystywać swoją urodę i urok osobisty do niecnych celów. Dowodem na to, jak głęboko zaburzoną osobą był Delfina jest fakt, że śmierć jej ojca, najbliższej jej osoby, nie obeszła jej w zasadzie w ogóle, choć próbowała nieudolnie podtrzymać pozory żalu i żałoby przed Eugeniuszem de Rastignacem. Delfina de Nucingen wzbudza negatywne uczucia, zdecydowanie nie chciałoby się mieć takiej osoby w swoich bezpośrednim otoczeniu, ponieważ nigdy nie można by było wiedzieć, jakie ma ona wobec nas intencje i czy są one szczere czy tylko nastawione na jej własny zysk i osobistą satysfakcję.