Historia Abrahama – streszczenie

Autor: Grzegorz Paczkowski

Abraham to jedna z najważniejszych postaci świata nie tylko judaistycznego, lecz także chrześcijańskiego. To bowiem pierwszy człowiek, do którego zwrócił się biblijny Bóg w celu ustanowienia narodu żydowskiego, a przez to i religii żydowskiej, która istnieje i funkcjonuje do dziś, i która położyła również podwaliny pod późniejszą religię chrześcijańską. Szacuje się, że opowieści o tym człowieku mają już nawet do kilku tysięcy lat. Abraham jest więc postacią bardzo istotną w kręgu kultury europejskiej, bliskowschodniej i śródziemnomorskiej. Nie tylko dla ludzi, którzy wyznają go jako patriarchę judaistycznego, lecz także dla badaczy, biblistów i teologów.

Historia Abrahama – streszczenie krótkie

Historia Abrahama jest bardzo rozległa, lecz głównym jej wątkiem jest przede wszystkim ustanowienie przymierz pomiędzy nim a Bogiem. Abraham został przez Boga wyznaczony, by opuścił swój dom i udał się do wskazanego mu miejsca, gdzie miała znaleźć się ojczyzna nowego narodu, a Abraham miał zostać jego ojcem. Wkrótce po tym wydarzeniu, bezpłodna dotąd żona Saraj, urodziła syna Izaaka. Gdy chłopiec nieco dorósł, Bóg postanowił sprawdzić wiarę Abrahama i rozkazał mu złożyć sobie ofiarę z ukochanego syna. Abraham nie zawahał się i chciał wykonać rozkaz, jednak w ostatniej chwili powstrzymał go anioł. Po tym wydarzeniu Bóg zawarł przymierze z Abrahamem i jego potomstwem – Izraelitami. 

Historia Abrahama – streszczenie szczegółowe

Abraham – jak głosi Pismo Święte Starego Testamentu – należał do pierwszych patriarchów judaizmu. To właśnie jemu pierwszemu objawił się Bóg i kazał, mimo podeszłego wieku, opuścić ziemie rodzinne i wybrać się w drogę. Gdy Abraham dotarł do odpowiedniego miejsca, o kraju zwanego Kanaanem, Bóg oznajmił mu, że tę właśnie ziemię oddaje we władanie jemu i jego potomstwu. Abraham i jego żona, Saraj, nie doczekali się jednak do tej pory potomstwa i nie liczyli na nie, bo byli już starzy. Jednak, kiedy Abraham miał sto lat, urodził mu się syn, którego nazwał Izaak.

Gdy minęło parę lat i chłopak nieco dorósł, Bóg postanowił wystawić wiarę Abrahama na próbę. Zesłał do niego anioła i obwieścił mu przez niego, że ma złożyć Izaaka w ofierze. Abraham więc wybrał się z synem w drogę i na wybranym starannie do tego celu wzgórzu przygotował miejsce do złożenia ofiary. Zebrał drewno, zbudował ołtarz, a następnie związał Izaaka i ułożył chłopca na nim.

Kiedy Abraham już miał zabić syna i wypełnić boży rozkaz, z nieba nagle zstąpił anioł i powstrzymał go. Powiedział mu również, że Bóg przekonał się, jak mocna jest wiara Abrahama w niego i że zawiera przymierze pomiędzy sobą i nim, a także całym jego potomstwem, którym miał okazać się później cały naród żydowski. Bóg zesłał również baranka, którego Abraham wraz z Izaakiem znaleźli zaplątanego w krzew cierniowy i złożyli w ofierze. Według Starego Testamentu, Abraham po tych wydarzeniach żył jeszcze długo i zmarł dopiero w wieku stu siedemdziesięciu pięciu lat. 

Dodaj komentarz