Rodion Romanowicz Raskolnikow to główny bohater najsłynniejszej powieści Fiodora Dostojewskiego, pt. Zbrodnia i kara. Powieść ta postawiła fundament pod całą późniejszą literaturę psychologiczną, czyli taką, której głównym zainteresowaniem jest to, co dzieje się w umysłach bohaterów. Raskolnikow stał się symbolem intelektualisty-mordercy, który dopuszcza się zbrodni z pobudek nie tylko instynktownych, lecz właśnie intelektualno-poznawczych. To niejednoznaczna, trudna do jakiegokolwiek sklasyfikowania postać, bo z jednej strony jest człowiekiem, z którym nikt przy zdrowych zmysłach nie chciałby się zadawać, ale z drugiej strony w jego filozoficznych dociekaniach można odnaleźć refleksje i pytania, które nurtują każdego z nas.
Charakterystyka Raskolnikowa
Rodion Romanowicz Raskolnikow był człowiekiem młodym, zaledwie dwudziestokilkuletnim, byłym studentem wydziału prawa. Był dosyć wysoki, odznaczał się przeciętną, szczupłą sylwetką. Uwagę zwracały jego bardzo ciemne oczy. Ze względu na bardzo złą sytuację finansową, ubierał się w sposób wręcz niegodny: większość jego garderoby stanowiły łachmany i ubrania zniszczone. Właśnie problem pieniędzy, a w zasadzie ich braku, jest główną kwestią, która zajmuje umysł Rodiona w dniach, które opisuje powieść Dostojewskiego. Nie dość, że młodzieniec nie ma się już w co ubrać, ani w zasadzie za co kupić jedzenia, to mieszka w mikroskopijnej kawalerce, gdzieś na poddaszu, za grosze. Postępująca z dnia na dzień nędza oraz poczucie niemożności wyrwania się z niej wpływają na stopniową alienację Rodiona ze społeczeństwa. Staje się człowiekiem wsobnym, egotycznym, ponurym i negatywnie nastawionym do świata, który nie pozwala mu godnie żyć. Informacja o tym, że jego siostra planuje wyjście za mąż tylko i wyłącznie w celu zdobycia pieniędzy na godne życie jego i całej rodziny, pogłębia rozpacz młodzieńca.
Rozpacz podsuwa mu coraz mroczniejsze myśli, które meandrują na pograniczu wiary, filozofii, religii, egoizmu i egzystencjalizmu. Zaczyna uważać się za jednostkę nieprzeciętną, stojącą ponad społeczeństwem i zaczyna eksplorować kwestie tego, czy ktoś taki jak on ma prawo decydować o losie innych ludzi w myśl dobra ogółu. Pod wpływem kilku intensywnych przeżyć postanawia sprawdzić swoje granice i morduje starą lichwiarkę, którą uznaje wcześniej za jednostkę szkodliwą społecznie, a więc nie zasługującą na istnienie. Zabija również drugą kobietę, która jest przypadkowym świadkiem zbrodni.
Po tym zdarzeniu i obrabowaniu zamordowanej, Raskolnikow wpada w odmęt wyrzutów sumienia, które doprowadzają go na skraj rozpaczy. Staje się lękliwy, podejrzliwy, męczy go galop własnych myśli, zaczyna się u niego mania prześladowcza. W końcu wpada w nieomal apatię i dochodzi do wniosku, że bardzo się pomylił w swoich filozoficznych domniemaniach i że to, co zrobił było po prostu moralnie bardzo złe i że tylko ciężka pokuta może wybawić go od męki sumienia. Świadczy to o tym, że Raskolnikow nie zatracił wrażliwości, która charakteryzowała go w młodości. Duży wpływ ma na niego bowiem ukochana Sonia Marmieładówna. To ona nakłania młodzieńca do przyznania się do winy. Wie, że tylko w ten sposób jest w stanie odzyskać dla siebie Rodiona jako człowieka.
Tak też się dzieje. Raskolnikow przyznaje się do zbrodni i zostaje zesłany na katorgę, gdzie – co bardzo szlachetne – udaje się również Sonia. Tam przebywając w straszliwych warunkach, ciężko pracując i chorując, mężczyzna przechodzi wewnętrzną przemianę. Zaczyna czytać Nowy Testament i rozmyślać nad swoimi wcześniejszymi błędami. Ma świadomość, że odbywa nie tylko karę za popełnioną zbrodnię, lecz przede wszystkim pokutę, czyli proces duchowego oczyszczenia sumienia i duszy, by w kolejnych latach mógł żyć normalnie, ciesząc się miłością Sonii.
Rodion Raskolnikow to bohater dynamiczny. Poznajemy go w momencie, kiedy jest w skrajnym ubóstwie i desperacji i niestety postanawia uporać się ze swoimi problemami w najgorszy możliwy sposób. Popełnia podwójne morderstwo, co wbrew jego przewidywaniom nie podbudowuje go jako wybitnej jednostki, a strąca w otchłań rozpaczy i wyrzutów sumienia. Odkupieniem okazuje się miłość i odbycie pokuty. Bardziej zajmujące od czynów Raskolnikowa jest jednak myślenie, które sprowokowało go do takich, a nie innych czynów, bo to właśnie dzięki niemu młodzieniec stał się jedną z najważniejszych postaci literatury europejskiej XIX i XX wieku. Przeglądając się w zwierciadle duszy Raskolnikowa współczesny człowiek ma szansę przyjrzeć się swojemu własnemu człowieczeństwu.