Skąpiec jako komedia charakterów

Autor: Grzegorz Paczkowski

O Molierowskim Skąpcu zdecydowanie można powiedzieć, że jest to „komedia charakterów”. Zarówno bowiem główny wątek, jak i wszystkie pomniejsze intrygi, jakie mają miejsce w dziele, wynikają z bardzo różnych i bardzo ekstremalnych postaw i charakterów głównych bohaterów sztuki. Molier jednak w mistrzowski sposób zrównoważył je wszystkie i opisał w taki sposób, że pouczają nas, ale robią to w sposób łagodny, satyryczny, budzący uśmiech na naszych twarzach. 

Oczywiście najbardziej charakterystyczny jeśli chodzi o prezentowaną w dramacie postawę jest główny jego bohater – Harpagon, tytułowy skąpiec. Jest to człowiek tak skąpy i tak chciwy, że staje się aż przejaskrawiony, trudno uwierzyć, że ktoś taki mógłby istnieć naprawdę. Dlatego też zaczyna być komiczny. Nie tyle komiczna jest jego kompulsywna chęć gromadzenia i oszczędzania pieniędzy, co to, jaki ma ona wpływ na niego i jego otoczenie. Sprawia ona bowiem, że każdy może stać się jego wrogiem. Tak dzieje się, kiedy ginie szkatuła z kosztownościami Harpagona i w pierwszej chwili poszkodowany oskarża o kradzież własne dzieci. 

Postać Harpagona nie byłaby może jeszcze aż tak komiczna, gdyby nie została skonfrontowana z postawami diametralnie różnymi od niej samej. Już sam Kleant, syn Harpagona, jest człowiekiem o diametralnie innej naturze. Pomocny, wrażliwy, twardo stąpający po ziemi, nie wstydzący się swoich uczuć, dla którego najważniejszy jest drugi człowiek. Również Anzelm, arystokrata w średnim wieku, przypuszczalnie dużo bogatszy od Harpagona, pokazuje, że do pieniędzy można mieć zupełnie zdrowy stosunek i traktować je jako środek do uszczęśliwiania bliskich, a nie jako cel sam w sobie. Na tym tle Harpagon ze swoją słabością do skąpstwa wypada naprawdę komicznie. 

Istnieją jeszcze ciekawe postaci drugoplanowe, które jednak również odznaczają się ciekawą konstrukcją charakterologiczną. Wart wymienienia jest choćby Jakub, sługa Harpagona, który staje się tym, kogo akurat potrzebuje jego pan. Przeważnie jest stangretem, lecz pojawia się również w roli mediatora pomiędzy Harpagonem a Kleantem. W każdą z ról Jakub stara się wpasować, chociaż nie idzie mu to dobrze. Przy tym potrafi być nieposłuszny wobec swojego pracodawcy i wytykać mu jego słabości. 

Skąpiec Moliera to komedia charakterów w całej rozciągłości. Każda z postaci jest inna, dlatego każdy może odnaleźć w niej część siebie. 

Dodaj komentarz