O niezgłębiona duszy toni – interpretacja

Interpretowany wiersz jest czwartym utworem poetyckim z cyklu „W ciemności schodzi moja dusza” wydanego w 1912 roku. Nie posiada on tytułu, dlatego oznacza się go jak przyjęło się w poezji incipitem, czyli pierwszym wersem lub jego fragmentem (tutaj „O niezgłębiona duszy toni”). Jan Kasprowicz skupia się na istocie i naturze ludzkiej duszy, cały cykl porusza również inne problemy egzystencjalne, takie jak życie po śmierci czy wiara w Boga.

Zazdroszczę nieraz tym, co w grobach leżą – interpretacja

Interpretowany wiersz jest trzecim utworem z cyklu „W ciemności schodzi moja dusza” wydanego w 1912 roku. Jan Kasprowicz w sonecie o incipicie „Zazdroszczę nieraz tym, co w grobach leżą” ujawnia swoje przemyślenia dotyczące życia po śmierci. Utwór, jak i cały cykl, zawiera refleksje dotyczące dobra, zła, Boga i wiary. Wiersze powstały w momencie silnego załamania autora, stąd ich negatywny wydźwięk pełen goryczy, rozpaczy i nostalgii.

Wierzyłem zawsze w światła moc – interpretacja wiersza

Wiersz o incipicie „Wierzyłem zawsze w światła moc” otwiera cykl jedenastu utworów Jana Kasprowicza „W ciemności schodzi moja dusza”. Został on opublikowany w 1912 roku. Autor w interpretowanym utworze opisuje swój stosunek do wiary i swoje przemiany w przekonaniach na jej temat. Zbiór uznaje się za początek polskiego nurtu symbolizmu.

Wielkie lanie – streszczenie, plan wydarzeń, problematyka

Czy wraz z rozwojem technologii i powołaniem do życia sztucznej inteligencji doprowadzimy do tego, że maszyny przejmą nie tylko nasze dobre, lecz także te złe cechy, takie jak zawiść, zazdrość, łatwość w uleganiu nieuczciwości w dążeniu do celu? Czy roboty będą uciekały się do intryg i szalbierstw tak, jak zdarza się to od zawsze ludziom? I czy w ogóle mówienie o moralności maszyn ma jakikolwiek sens? Podobne pytania zadaje Stanisław Lem w opowiadaniu z cyklu Bajki robotów, pt. Wielkie Lanie.

W ciemności schodzi moja dusza – interpretacja

Interpretowany wiersz jest drugim z opublikowanego w 1912 roku cyklu „W ciemności schodzi moja dusza”. Utwory zawarte w zbiorze nie mają tytułów, są określone numerami i incipitem, który jest tożsamy z nazwą całego cyklu. Jan Kasprowicz przedstawia w nim swoje przekonania na temat wiary, życia pozagrobowego i cierpienia. Porusza temat odwiecznej walki dobra ze złem, która odbywa się między Bogiem a Szatanem w każdym człowieku.

Przyjaciel Automateusza – streszczenie, plan wydarzeń, problematyka

Niezależnie od tego w jakim momencie dziejów toczy się rozmowa na tematy futurologiczne, raczej nigdy głównym ich tematem nie jest to czy roboty będą w stanie oszaleć jeśli postawi się je w sytuacji ekstremalnej. Takiej, w której większość ludzi mogłaby stracić poczucie rzeczywistości. Kwestią tą postanowił zająć się Stanisław Lem w opowiadaniu Przyjaciel Automateusza.

W chałupie – interpretacja

Wiersz „W chałupie” Jana Kasprowicza jest jednym z najbardziej znanych utworów autora z pierwszego okresu twórczości, kiedy poeta odnosił się do swoich doświadczeń z dzieciństwa. Pochodzi z cyklu „Obrazki natury”, gdzie pojawia się naturalistyczny obraz wsi, którym poeta chce zwrócić uwagę na problemy społeczności chłopskiej i wszechogarniającą biedę.

Skarby króla Biskalara – streszczenie, plan wydarzeń, problematyka

W latach PRL pisarze, by móc powiedzieć to, co naprawdę myśleli o panującym w Polsce ustroju politycznym, nieraz musieli uciekać się do języka aluzji. Jednak tylko Stanisław Lem owe aluzje potrafił wpleść w futurologiczne opowieści o światach dalekiej przyszłości, rządzonych przez maszyny i roboty, które jednak ulegały tym samym namiętnościom, co ludzie współcześni.

Przeprosiny Boga – interpretacja

Wiersz „Przeprosiny Boga” wchodzi w skład ostatniego tomiku Jana Kasprowicza „Mój świat”. Został on wydany w 1926 roku, na kilka miesięcy po śmierci poety. Utwór przedstawia wizję radosnej i prostej relacji z Bogiem, opartej na serdeczności i przyjaźni. Pochodzi z ostatniego okresu działalności artystycznej, kiedy osiadł w willi Harenda w Poroninie (dziś teren administracyjny Zakopanego).

Księga ubogich XIV (Narazie, mówiący prawdę) – interpretacja

Interpretowany utwór o incipicie „Narazie, mówiący prawdę” jest czternastym lirykiem z czterdziestu trzech zawartych w cyklu „Księga ubogich” Jana Kasprowicza. Pierwsze wydanie miało miejsce w 1916 roku. Autor reprezentuje w nim postawę franciszkańską, która przejawia się również w tym wierszu. Pojawiają się również wyrażenia związane z górami, ze względu na pobyt poety w Tatrach, które wyjątkowo sobie ukochał. Podmiot liryczny opowiada o swoich oczekiwaniach i refleksjach związanych ze śmiercią.