Czym dla czło­wie­ka może być sztu­ka? Roz­waż pro­blem i uza­sad­nij swo­je sta­no­wi­sko, od­wo­łu­jąc się do frag­men­tu opo­wia­da­nia Tadeusza Borowskiego Ofensywa styczniowa i do in­nych tek­stów kul­tu­ry.

Sztuka towarzyszy człowiekowi od tysięcy lat, odkąd nasi praprzodkowie odcisnęli zakrwawioną dłoń na ścianie jaskini, w której mieszkali i odkąd zrozumieli, że ich ciało oświetlone ogniem rzuca na tę ścianę fantastyczny ciemny kształt. Przez dziesiątki tysięcy lat sztuka ewoluowała zgodnie z duchem współczesności.

Dzień na Harmenzach – streszczenie

Wieloletni pobyt w obozach koncentracyjnych powodował, że więźniowie wytwarzali bardzo specyficzną sieć układów, koterii, sympatii i antypatii, żeby jakoś sobie poradzić i przeżyć. Trzeba było wiedzieć do kogo zwrócić się w potrzebie, zawsze mieć coś na wymianę, na handel, wiedzieć, co robić, by nie narazić się esesmanom, bo to mogło skończyć się śmiercią. Właśnie o … Czytaj dalej

Ludzie, którzy szli – streszczenie

Opowiadanie Tadeusza Borowskiego pt. Ludzie, którzy szli to wspomnienie ostatniego lata spędzonego przez głównego bohatera w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. To również wstrząsające świadectwo zmian, jakie dokonywały się w życiu obozowym, w warunkach egzystencji więźniów i funkcjonowania całej instytucji. Jednak poza tym wszystkim była jedna rzecz, która się nie zmieniała: niekończąca się rzeka ludzi wciąż przywożonych pociągami do obozu i z rampy kolejowej prowadzonych do komór gazowych. 

Proszę państwa do gazu – bohaterowie

Proszę państwa do gazu to kolejne opowiadanie obozowe autorstwa Tadeusza Borowskiego, pochodzące z tomu pt. Pożegnanie z Marią. Jest to kolejny kalejdoskop postaci, dzięki poznaniu których możemy, przynajmniej w przybliżony sposób, zrozumieć to, jakie postawy reprezentowali ludzie osadzeni w obozach koncentracyjnych, a raczej to, do przybierania jakich postaw zmuszała ich rzeczywistość. Charaktery te, zmienione pod wpływem ekstremalnych warunków, prowokują do zastanowienia, gdzie leży granica, po przekroczeniu której kończy się człowieczeństwo. 

Proszę państwa do gazu – streszczenie

Jak niewiele trzeba, żeby nastawić człowieka przeciw człowiekowi, by pierwszy na drugiego patrzył na obiekt, który można okraść, by przeżyć? Ile można wytrzymać okłamując ludzi idących na śmierć, że będą żyć? Do jakiego stopnia można odebrać człowiekowi jego godność? Takie pytania stawia Tadeusz Borowski w opowiadaniu Proszę państwa do gazu. 

x