Stepy akermańskie to utwór otwierający popularny cykl osiemnastu Sonetów krymskich autorstwa Adama Mickiewicza. Dokładna data jego powstania nie jest znana literaturoznawcom, a jego pierwodruk opublikowany został w tomie Sonety, wydanym w 1826 roku w Moskwie. Choć niektórzy z badaczy literatury zaliczają Stepy akermańskie, obok Burzy, Żeglugi i Ciszy morskiej do grupy sonetów morskich, utwór jest świadectwem ówczesnej Mickiewiczowskiej fascynacji orientem, tematyką Wschodu i kulturą krajów arabskich.
Spis treści
Stepy akermańskie – analiza i środki stylistyczne
Mickiewiczowski liryk zbudowany został zgodnie z regułami tworzenia sonetów w dworskiej poezji prowansalskiej. Jako trzynastozgłoskowiec, jest uniwersalnym formatem wiersza sylabicznego, w którym każdy z wersów skała się z trzynastu sylab. Stepy akermańskie spełniają ponadto założenia czternastowierszowych sonetów stworzonych przez włoskiego poetę, Francesco Petrarkę. Struktura wiersza jest więc podzielona na dwa czterowiersze i jeden sześciowiersz, tworzące wspólnie jednorodną, spójną wewnętrznie całość.
Cechą charakterystyczną Stepów akermańskich – zauważalną już w trakcie pierwszej lektury utworu – są stosowane przez Mickiewicza rymy żeńskie, padające na znaczące dla wymowy całego sonetu słowa. W dwóch pierwszych czterowersowych strofach występuje układ rymów typu abba abba (np. oceanu – brodzi – powodzi – burzanu), a w sześciowierszu kończącym sonet – rymy ułożone według schematu cdc cdc (np. żurawie – sokoła – na trawie – zioła).
Początkowy wers utworu – Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu… – stanowi rozbudowaną, obejmująca całą pierwszą część sonetu, metaforę. Jej poszczególne wersy składają się ze słów nawiązujących pod względem leksykalnym do tematyki morskiej (np. wyrazy wpływać, fale, ocean). Obok marynistycznych leksemów pojawia się w sonecie motyw suchego stepu. Przedstawiony za pomocą wymyślnego oksymoronu ocean – pomimo swych fizycznych właściwości – jest suchy. Mickiewicz zobrazował go jako przestrzeń pozbawioną najistotniejszych cech, materii, która ją tworzy. Olbrzymi akwen wodny traci swą wilgotność i staje się synonimem niespodziewanej pustki.
W dalszej części sonetu metafora oceanu zostaje rozbudowana o kolejne elementy poetyckiego krajobrazu. Wóz, którym podróżuje podmiot liryczny, zostaje przedstawiony za pomocą porównania. Przypomina on łódź, która nurza się w zieloności i (…) brodzi. Nagromadzenie leksemów o tematyce morskiej uzupełniają epitety i opisy przyrody charakterystyczne dla akermańskich stepów (np. łąki szumiące, kwiatów powodzie, koralowe ostrowy burzanu). Mickiewicz przeplata w sonecie przeciwstawne połączenia wyrazowe, które, co prawda, w naturalnym środowisku nie występują, ale w utworze wpływają na jego plastyczność świata przedstawionego. Przykładowe oksymorony – np. fale łąk, wyspy ziół czy powódź kwiatów – pobudzają wyobraźnię odbiorcy i kształtują w nim niezwykłą wrażliwość na odbieranie bodźców przyrody i świata zewnętrznego.
Istotnym elementem budowy Stepów akermańskich jest także nagromadzenie czasowników, które wpływają na dynamiczny charakter sonetu. Ruch uobecniony został w liryku za pomocną słów opisujących zachowanie podmiotu lirycznego i łodzi na wodach oceanicznych (np. wypłynąłem, nurza się, brodzi, omijam). Przedstawione w utworze falowanie i drgania zobrazowane zostały również za pomocą onomatopei. Wśród wyrazów dźwiękonaśladowczych odnaleźć można szumiące łąki oraz podkreślające to akustyczne wrażenie głoski – sz, ć i ś. Użycie wymienionych środków stylistycznych pozwala Mickiewiczowi oddać bezkresny, dynamiczny, pełen dźwięku i ruchu charakter akermańskiego stepu.
Zachwyt nad otaczającą podmiot liryczny przyrodą wywołuje w nim jednak uczucie przygnębienia. Wyrazem sprzecznych uczuć jest kolejna ze strof utworu. Pojawia się w tej części słownictwo świadczące o niepokoju wędrowca i niepewności jego dalszej podróży – np. zapadający mrok, nigdzie drogi ni kurhanu. Podmiot liryczny szuka na niebie wskazówek, jakie mają stanowić określone wyszukanym epitetem gwiazdy przewodniczki. Dostrzega on jedynie błysk i wschód jutrzenki, która przedstawiona przez Mickiewicza za pomocą odpowiednich leksemów, podkreśla znaczącą rolę światła w trakcie wędrówki (np. błyszczy obłok, jutrzenka wschodzi, błyszczy Dniestr, lampa Akermanu). Podmiot liryczny zdaje się nie dowierzać własnym zmysłom, zadaje pytania retoryczne i wyolbrzymia odczuwane wrażenia zmysłowe.
Następna ze strof sonetu przynosi kolejne doznania zmysłowe – tym razem jednak odnoszą się one nie do rzeczywistości postrzeganej wzrokowo, ale do jej dźwiękowego wymiaru. Zmysł słuchu wędrowca wyostrza się, co zaznacza wykrzyknieniem – Stójmy! Jak cicho! – oraz opisem własnych doznań. Stosując synestezję, Mickiewicz przypisuje zmysłowi słuchu wrażenia odbierane wzrokowo. Podmiot liryczny słyszy to, co jest niedostrzegalne gołym okiem – szelest kołyszącego się w trawie motyla oraz ciągnące żurawie, których by nie dościgły źrenice sokoła. Rzeczywistość obierana jest za pomocą zmysłów. Sensoryczny sposób odbierania świata przedstawionego w sonecie umożliwia także zmysł spostrzegawczości i dotyku – poeta jest w stanie dostrzec moment, gdy śliski wąż piersią dotyka się zioła. Opisujące działania podmiotu lirycznego czasowniki (np. stójmy, patrzę, słyszę, ucho natężam) wyrażają jego zaangażowanie w proces poznawania otaczającej go przyrody. Wrażliwy wędrowiec wnika w ten świat i pojmuje niecodzienny charakter tej sytuacji. Zachwycony naturą zdaje się słyszeć głos z Litwy – natęża ucho, nieruchomieje, by po chwili stwierdzić z gorzkim rozczarowaniem, że nikt nie woła, a domniemany krzyk nie był realny. Dramatyzm sytuacji podkreśla wprowadzona w tym miejscu przez Mickiewicza pauza. Zastosowane w końcowej części wykrzyknienie niesie ze sobą ogromny bagaż emocji podmiotu lirycznego i wyraża jego tęsknotę za ojczyzną.
Stepy akermańskie – interpretacja sonetu
By zrozumieć i poprawnie zinterpretować wymowę sonetu, należy wziąć pod uwagę okoliczności jego powstania. Stepy akermańskie powstały w okresie fascynacji Mickiewicza kulturą orientalną. Pokłosiem zainteresowania Wschodem był m.in. pobyt poety w Petersburgu oraz wyprawa na Krym. Choć badacze literatury nie łączą ściśle podróży krymskich z twórczością Mickiewicza, bez wątpienia orientalna rzeczywistość zainspirowała poetę do refleksji nad tematem emigracji, rozłąki z ojczyzną i wywołanych przez nią emocji.
Podmiotem lirycznym sonetu jest Litwin przemierzający obce mu krajobrazy stepowe. Jest to pielgrzym, wędrowiec, podróżny, szukający drogi powrotnej do ojczystego kraju. Jako emigrant początkowo zachwyca się nieznaną wcześniej przyrodą.
Z czasem jego wędrówka staje się źródłem ogromnego niepokoju. Dzieje się tak dlatego, że uświadamia on sobie fakt rozłąki z ojczyzną i dzielące go z nią kilometry. Litwin zdaje się słyszeć utęsknione wołanie rodaków, ale wyobrażenie wołającej go Litwy jest jedynie złudzeniem, niemożliwym do zrealizowania marzeniem. Aktualne życie podmiotu lirycznego jest bowiem nieustanną tułaczką, wędrówką – prowadzoną z co najmniej dwóch powodów: braku własnego miejsca na świecie oraz niemożności powrotu do ojczyzny.
Bohater Stepów Akermańskich jest wygnańcem, czuje się samotny i odrzucony – mimo, że wnika w głąb akermańskiego krajobrazu, otaczająca go przyroda nie ma właściwości oczyszczających, nie pozwala mu ukoić tęsknoty i bólu spowodowanego rozłąką z Litwą. Wyłaniający się z wiersza obraz świata przedstawionego sprawia, że Mickiewiczowski sonet – jako gatunek poetycki – przeobraził się w liryczny majstersztyk.
Wieszcz wzbogacił znany z twórczości Petrarki gatunek sporą dawką nastrojowej refleksji i dramatyzmu, tworząc tym samym eklektyczne połączenie impresjonistycznego obrazu akermańskich stepów z wstrząsającą relacją z podróży wędrowca-tułacza.