Cisza morska – interpretacja wiersza

Autor: Marcin Puzio

Sonet „Cisza morska” to pierwszy utwór mikrocyklu marinistycznego w „Sonetach krymskich”. Występuje tu motyw homo viator, czyli człowiek podróżujący. Niemal impresjonistyczny opis krajobrazu stoi w przeciwieństwie do kolejnych sonetów morskich – „Żeglugi” i „Burzy”. 

Geneza cyklu i mikrocykl marynistyczny

Wszystkie sonety inspirowane podróżą z Odessy na Krym Mickiewicza (odeskie i krymskie) wydał w Moskwie w 1826, rok po powrocie z wycieczki. Trafił tam po procesie filaretów, opisanym w „Dziadach cz. III”. Utwory stanowią ważny element jego twórczości, gdzie w regularnej formie zawarte są opisy krajobrazu wschodniego i refleksje nad życiem poety natchnionego. 

Mikrocykl marynistyczny jest doskonałym przykładem gradacji napięcia stosowanej w romantyzmie. Od spokojnego i delikatnego opisu z „Ciszy morskiej”, woda staje się wzburzona w „Żegludze”, by doprowadzić do ogromnego sztormu w „Burzy”. W ten sposób Mickiewicz opisał swe uczucia, różne stany psychiczne, jakie wtedy przeżywał, tuż po wygnaniu z Ojczyzny. Są one istotne nie tylko z powodu uwiecznienia przeżyć poety, ale głównie ze względu na to, że emocje, które opisuje, stany, o których mówi, są inne niż u zwykłych ludzi. On, indywidualista, czuje i widzi więcej, co widać we wszystkich trzech utworach, jest wzniosły (zgodnie z teorią wzniosłości Schillera i Schellinga).

Prawdopodobnie te trzy utwory powstały najwcześniej ze wszystkich 18 sonetów, podczas lub zaraz po zakończeniu żeglugi z Odessy do Sewastopolu (był to pierwszy etap jego wojaży z 1825 roku). Podtytuł omawianego sonetu informuje czytelnika, iż opisuje on Morze Czarne („Na wysokości Tarkhankut” – półwysep Tarchankucki znajduje się w północno-wschodniej części Krymu), co bezpośrednio skłania w stronę takiej interpretacji. 

Cisza morska – analiza wiersza

Jak wszystkie „Sonety krymskie”, „Cisza morska” należy do typu włoskiego (dwie czterowersowe strofy z rymami abba i dwie trzywersowe cdc dcd). Wieszcz napisał go trzynastozgłoskowcem ze średniówką po siódmej sylabie (wiersz sylabiczny).

Sonet należy do liryki pośredniej, podmiot liryczny jest domyślny, można go interpretować jako poetę natchnionego, jednak nie zostało to powiedziane wprost. 

Obraz ukazany w dwóch pierwszych strofach jest bardzo delikatny, spokojny, stateczny. Efekt niemalże impresjonistyczny uzyskuje za pomocą epitetów („rozjaśniona woda”, „lekkim ruchem”), porównań („jak marząca o szczęściu narzeczona młoda”, „jak gdyby przykuty łańcuchem”), inwersjami („cichemi gra piersiami” „wojnę skończone”) oraz personifikacjami („gra piersiami rozjaśniona woda”, „żagle […] drzemią”).

W części refleksyjnej pojawiają się również apostrofy („O morze!”, „O myśli!”), wyliczenie („wpośród złych losów i namiętnej burzy”) oraz paralelizm składniowy („co śpi”). Autor buduje obrazy na zasadzie licznych kontrastów, np. spokojnego świata natury z „hydrą pamiątek”, która oznacza metaforyczną tęsknotę za ukochanym krajem. 

Cisza morska – interpretacja sonetu

Sonet w całości zbudowany został na kontrastach. Pierwszy z nich, bardzo ważny, dotyczy świata natury morskiego życia. Tutaj reprezentantem dwojakiej natury jest polip („co śpi na dnie, gdy niebo się chmurzy, a na ciszę długiemy wywija ramiony”), który z jednej strony jest cichy i potulny, a z drugiej włada oceanami – podmiot liryczny utożsamił stworzenie z mitycznym krakenem, który według legend topił statki złych marynarzy i piratów. 

Aktywna natura morza

Samo morze poddane zostało personifikacji, o czym świadczą czynności, jakie może wykonywać – grać muzykę, zasypiać. Do ogromu wody osoba mówiąca kieruje również apostrofę („O morze!”). Tafla wody również ma dwojaką naturę. W „Ciszy morskiej” widać delikatną i spokojną naturę, która powoli się burzy (z początkowego ledwie widocznego muskania wody przez wiatr do kołysania). Zostaje też porównane w sposób homerycki do młodej narzeczonej, która budzi się i zasypia, marząc o szczęściu („Jak marząca o szczęściu narzeczona młoda, / Zbudzi się, aby westchnąć, i wnet znowu uśnie”). Natura wody pokazana jest w sposób kontrastowy – jest samodzielnym bytem, ale tworzy również przestrzeń życiową dla wspomnianych polipów i morskich „wesołych żyjątek”

Dodaj komentarz

x