Latarnik – bohaterowie

Autor: Grzegorz Paczkowski

Latarnik Henryka Sienkiewicza to nowela poświęcona w głównej mierze postaci Skawińskiego. Główny bohater nie jest jednak jedynym, a w tle głównej historii pojawiają się również inne postaci. 

Józef Skawiński 

Główny bohater noweli Henryka Sienkiewicza, pt. Latarnik. Siedemdziesięcioletni Polak, który zmuszony był wyemigrować z ziem ojczystych po upadku powstania listopadowego. Przez ponad czterdzieści lat tułał się po całym świecie, imając się najróżniejszych zawodów i zajęć. Pracował w kopalniach złota i diamentów, na statku wielorybniczym, prowadził farmę czy fabrykę cygar. Był człowiekiem twardym, zdeterminowanym i niespoczywającym na laurach. Trudne warunki życia wymusiły na nim hart ducha oraz niezłomność. Mimo wielu niepowodzeń, nie poddawał się i po każdej porażce wyruszał w dalszą podróż i szukał kolejnych rozwiązań. Był rzetelny i pracowity, o czym świadczy fakt, że wiele jego zajęć miało szanse na danie mu fortuny i statecznego losu. Często dotykały go pech, nieuczciwość ludzka oraz inne nieszczęścia. Skawiński był człowiekiem silnym fizycznie, o czym świadczy fakt, że w wieku siedemdziesięciu lat był w stanie wykonywać wymagającą kondycyjnie pracę latarnika. Mimo wszystko był człowiekiem wrażliwym i skłonnym do refleksji. Lubił kontakt z naturą, na początku swojego pobytu w Aspinwall nie stronił również od kontaktu z ludźmi. Cały czas jednak tęsknił za utraconą ojczyzną, co w bardzo intensywny sposób dało o sobie znać, kiedy odebrał paczkę z polskimi książkami. Bardzo żałował swojej pomyłki, w wyniku której doszło do rozbicia łodzi, jednak – choć już bardzo stary i zmęczony – wyruszył w dalszą drogę w poszukiwaniu spokojnej starości. 

Izaak Falconebridge

Drugoplanowy bohater Latarnika. Był amerykańskim dyplomatą, który pełnił funkcję konsula Stanów Zjednoczonych Ameryki w Panamie. Zarządzał również Aspinwall, więc to na nim ciążył obowiązek szybkiego znalezienia kogoś na stanowisko latarnika. Był bardzo restrykcyjny w swojej pracy, więc na początku nie chciał zatrudnić Skawińskiego ze względu na jego wiek. Kiedy jednak dał się przekonać staruszkowi, ostrzegł go, że po pierwszym błędzie straci posadę. W końcu jednak przekonuje się do kompetencji Skawińskiego, a nawet zaczyna go podziwiać. 

Johns

To człowiek, który raz w tygodniu zaopatrywał Skawińskiego w towary niezbędne do życia. Z początku wdawał się w dyskusje z latarnikiem, jednak później ten wyalienował się ze wszystkich kontaktów. To właśnie Johns jako pierwszy dotarł do latarni po wypadku łodzi i poinformował Skawińskiego zarówno o tragedii, jak i o utraceniu przez niego pracy latarnika. 

Dodaj komentarz