Młodość to czas, w którym człowiek wciąż dojrzewa i uczy się, jakie zasady rządzą otaczającym go światem. Jest to także moment, w którym łatwo jest popełnić błąd, nie zauważyć ważnych kwestii lub na własnej skórze przekonać się o konsekwencjach pewnych czynów. Z drugiej strony nie ma w życiu człowieka drugiego okresu tak przepełnionego żywą nadzieją, planami i marzeniami, które jeszcze nie zostały zweryfikowane przez życie i jego ograniczenia. W młodości więc nadzieja przeplata się z pierwszymi rozczarowaniami i z cierpieniem, jakie one wywołują.
Obraz tych przeżyć odnaleźć można w wielu dziełach literackich oraz w prawdziwych historiach otaczających nas ludzi. Warto w tym kontekście przywołać więc takie dzieła jak „Kordian” Juliusza Słowackiego, „Przedwiośnie” Stefana Żeromskiego oraz w opartej na faktach powieści „Kamienie na szaniec” Aleksandra Kamińskiego.
W dramacie romantycznym zatytułowanym „Kordian” Juliusz Słowacki opisuje losy młodego, głównego, a zarazem także tytułowego bohatera. Kordian doświadcza w dziele nadziei pierwszej miłości wobec starszej od siebie Laury. Jest to uczucie wzniosłe i romantyczne, jednak Laura nie jest zainteresowana zalotami młodszego chłopca i odrzuca je. W wyniku tej sytuacji Kordian cierpi tak bardzo, że podejmuje nieudaną próbę samobójczą.
Po wyzdrowieniu z kolei udaje się w podróż po Europie, w trakcie której Kordian pozbywa się złudzeń co do tego, jak naprawdę wygląda świat. Szybko przekonuje się on bowiem, że rządzi nim pieniądz i chęć jego posiadania, a sam świat często bywa przedstawiany w literaturze o wiele piękniej, niż faktycznie wygląda. Ludzie z kolei dla pieniędzy zrobią wszystko, nawet będą udawać, że kogoś kochają, jak robi to Wioletta, młoda towarzyszka Kordiana.
Odkrycia te sprawiają, że młodzieniec cierpi, a jego charakter zaczyna się kształtować. Ostatecznie ból ten sprawia, że Kordian staje się dojrzałą, ale zgorzkniałą postacią, którą zmieniły zawiedzione nadzieje młodości. Nieprzyjemne doświadczenia zmieniły więc jego perspektywę postrzegania świata. Gdyby Kordian dorastał w innych czasach i nie zaznał odrzucenia ze strony ukochanej, to być może nie targnąłby się na swoje życie i nie doszedłby do tak pesymistycznych wniosków na temat otaczającej go rzeczywistości.
Z problemami młodości zmaga się także bohater powieści „Przedwiośnie” autorstwa Stefana Żeromskiego, czyli Cezary Baryka. Dorasta on w dobrych warunkach, w bezpiecznym domu w Baku. W pewnym momencie pojawiają się tam agitatorzy związani z bolszewikami i rosyjską, którzy napełnili umysł młodzieńca wspaniałymi wizjami równości i dobrobytu. Cezary łatwo dał się omamić nadziei, że świat może być lepszym miejscem dla każdego, wystarczy wzniecić rewolucję i wprowadzić nowe ideały. Dał się w nie zaangażować z młodzieńczą naiwnością, charakterystyczną dla osób niedoświadczonych, którym jeszcze wydaje się, że zmiany w rzeczywistości wdraża się szybko i łatwo.
Wybuch rewolucji uświadomił jednak Cezaremu, jak łatwowierny był i przysporzył mu sporo cierpienia. Walki zniszczyły bowiem jego rodzinne Baku, odebrały mu również wszelkie bliskie osoby. Cezary po czasie zrozumiał, że jego nadzieje były bezpodstawne. Okrucieństwo i cierpienie, którego doświadczył w trakcie rewolucji w Baku, zmieniły go na zawsze i definitywnie zakończyły okres jego dzieciństwa. Cezary musiał dorosnąć i zrozumieć, jak tak naprawdę wygląda rzeczywistość, nawet za cenę przeżytego cierpienia i marzeń, które zostały brutalnie zweryfikowane przez rewolucję. Nie oznaczało to jednak, że bohater poddał się – mimo swoich doświadczeń wciąż próbował znaleźć pasujące do niego ideały i realizować je w codziennym życiu, wierzył bowiem, że świat nie musi tak wyglądać.
Innym przykładem młodzieńczych nadziei i doświadczonego cierpienia są losy bohaterów powieści „Kamienie na szaniec” autorstwa Aleksandra Kamińskiego, który wzorował się na faktycznych historiach z życia trójki młodych ludzi. Rudy, Alek i Zośka nie mieli zbyt wiele czasu, by cieszyć się swoimi młodzieńczymi nadziejami na przyszłość, bo gdy opuścili mury szkolne, to w ich ojczyźnie wybuchła wojna. Od tego momentu doświadczali oni nadziei pomieszanej głównie z cierpieniem i gorzkim rozczarowaniem tym, co przyniosła im młodość. Nadzieja w przypadku tych bohaterów okazała się być płonna, ponieważ cała trójka niestety zginęła w trakcie akcji wymierzonych w okupantów. Życie przyniosło im więc więcej cierpienia niż pięknych marzeń i ich realizacji.
Podane przykłady pokazują więc, że młodość faktycznie bywa czasem pierwszych nadziei, ale także cierpień. Ból potrafi zniszczyć wszelkie marzenia i często kształtuje młodych ludzi i ich perspektywy w taki sposób, że przez doświadczenia te zmienia się całe ich przyszłe życie.