Adaś Niezgódka to główny bohater powieści Jana Brzechwy, pt. Akademia pana Kleksa. Jest to postać bardzo ciekawa, której nie da się nie polubić, a z którą bardzo łatwo przychodzi się czytelnikowi utożsamić. Adaś bowiem symbolizuje wszystkie ludzkie aspekty dorastania. Nie jest doskonały, ma wiele ułomności, nie ze wszystkim sobie radzi. Ale pokazuje jednocześnie, że z każdej niedoli można się podźwignąć, a siebie samego da się zmienić, jeśli tylko bardzo się tego chce.
Adaś Niezgódka to chłopiec dwunastoletni, który do akademii Ambrożego Kleksa trafił najpóźniej ze wszystkich uczniów. Rodzice oddali do pod opiekę Profesora, gdyż był to chłopiec bardzo mocno nieodnajdujący się w „normalnej” rzeczywistości. Nie radził sobie w szkole, spóźniał się na lekcje i zapominał o odrabianiu zadań domowych. Był zamknięty w sobie, niechętny do nawiązywania kontaktów. Rzeczywistość wydawała się go przerastać. w domu wszystko leciało mu z rąk, brudził ubrani atramentem i rozbijał naczynia. Trudno więc dziwić się rodzicom, że szukali wszystkich możliwych dróg, by ich syn wyszedł na ludzi.
Po trafieniu do Akademii, Adaś bardzo szybko zaczął zyskiwać na otwartości, pewności siebie. koleżeńskości i dyscyplinie. Już pierwszego dnia Ambroży Kleks powierzył mu bardzo odpowiedzialne zadanie, z którego Adaś wywiązał się znakomicie. Później było z nim już tylko lepiej i szybko okazało się – co potwierdził własnymi słowami Pan Kleks – że Adaś jest najzdolniejszym uczniem w całej szkole.
Właśnie dlatego Adaś Niezgódka jest moim ulubionym bohaterem powieści Jana Brzechwy. jest ludzki, ma te same ułomności, z którymi boryka się każdy z nas na co dzień. Można w nim zobaczyć kawałek siebie. Potem zaś daje on nadzieję, ponieważ udaje mu się przezwyciężyć własne słabości i niedociągnięcia. Czytając Akademię Pana Kleksa można więc odnieść wrażenie, że skoro niektórymi rzeczami poradził sobie ten na początku dość ciamajdowaty dwunastolatek, to dlaczego ja nie miałbym sobie z nimi poradzić?
Adaś staje się godny zaufania, przyjacielski i lojalny. nie wyrasta na egoistę, ani na cynika. Odkrywa radość życia i to ile szczęścia może dać każdy dzień życia. To postawa w dzisiejszych czasach bardzo rzadko spotykana, więc tym chętniej i radośniej czyta się o kimś, kto mimo trudności dał radę odkryć w sobie taki potencjał. Adasiowi jako jedynemu uczniowi Akademii udaje się nauczyć niezwykle trudnej sztuki Pana Kleksa – fruwania. Świadczy to o tym, że dostąpił jakiegoś rodzaju wtajemniczenia i został za to nagrodzony przez los taką umiejętnością.
Myślę, że Adasia Niezgódki nie da się nie lubić. Chłopak co prawda z początku robi niezbyt zachęcające się do kolegowania z nim wrażenie, ale za to potem staje się kimś, kogo każdy z nas chciałby mieć przy swoim boku w latach szkolnej nauki, a może także i później. Adaś Niezgódka to mój ulubiony bohater z Akademii Pana Kleksa, ponieważ dzięki niemu mogę uświadomić sobie, że wszystkie moje słabości nie świadczą tak naprawdę o tym, ile jestem wart, a także, że jestem w stanie je przezwyciężyć jeżeli tylko naprawdę mocno będę tego chciał i będę do tego dążył z całego serca.