Re­flek­sja nad na­ro­dem jako te­mat utwo­rów li­te­rac­kich. Omów za­gad­nie­nie na pod­sta­wie We­se­la Sta­ni­sła­wa Wy­spiań­skie­go. W swo­jej od­po­wie­dzi uwzględ­nij rów­nież wy­bra­ny kon­tekst.

Autor: Grzegorz Paczkowski

Chyba każdy naród ma w swojej historii pisarza, którego dzieła w głównej mierze poświęcone były refleksjom o tymże narodzie. Trudna historia Polski sprawiła, że tego rodzaju rozważania pojawiały się u bardzo wielu literatów, poetów czy dramaturgów na przestrzeni wielu epok. Jednym z najważniejszych twórców tego nurtu był modernistyczny poeta, malarz oraz dramaturg i reżyser teatralny, Stanisław Wyspiański. 

Wesele to najwybitniejszy polski dramat epoki Młodej Polski, którego autorem jest właśnie Stanisław Wyspiański. Autor ten w swoim dziele dokonał wnikliwej analizy postawy i stanu ducha narodu polskiego na przełomie XIX i XX wieku. Niestety nie jest to analiza, której wnioski mogłyby zachwycać.

Wyspiański bohaterów dramatu umieszcza w podkrakowskiej chacie. Spotykają się tam przedstawiciele zarówno chłopstwa, jak i inteligencji, potomków szlachty. Nie są to zaprzyjaźnione ze sobą klasy. Niektórzy ich przedstawiciele próbują przełamywać lody, jednak zawsze górę biorą wielowiekowe naleciałości, złe wspomnienia, trudne doświadczenia niesprawiedliwości oraz wzajemnych zbrodni i upokorzeń.

Wyspiański analizuje te relację jako mogącą ewentualnie pozwolić na zjednoczenie całego narodu we wspólnej walce o wolność ojczyzny. Naród polski jest jednak tak mocno podzielony, że nawet małżeństwa zawierane pomiędzy chłopami i inteligentami, nawet metafizyczne wizje i wezwania fantastycznych bohaterów z przeszłości nie są w stanie tych podziałów znieść. 

Nad stanem narodu zastanawiał się również Adam Mickiewicz, najwybitniejszy polski poeta romantyczny, w swojej epopei narodowej, pt. Pan Tadeusz. Ksiądz Robak, pod którym to pseudonimem ukrywał się Jacek Soplica, po wielu latach emigracji wraca na Litwę, by próbować zebrać szlachtę w oddział, mający wzniecić powstanie. Miałoby ono wybuchnąć, gdy na tereny polskie wkroczy cesarz Napoleon. Zadanie to jednak okazuje się niełatwe.

Polska szlachta bowiem pogrążona jest w mnóstwie lokalnych, małostkowych, sąsiedzkich konfliktów. Polacy wolą kłócić się między sobą, niż wspólnie stanąć przeciwko zaborcy, ponieważ dużo łatwiej jest walczyć z wrogiem, który posługuje się tym samym językiem. Najtrafniejszym przykładem takiego konfliktu jest oczywiście spór pomiędzy Soplicami i Horeszkami, dotyczący starego zamku Stolnika.

Gerwazy, dawny sługa zamordowanego magnata, poprzysiągł zemstę, którą stara się zrealizować właśnie na kartach poematu Mickiewicza. Niewiele jest postaci, które nie pozwalają się wciągnąć w absurdalną walkę i rozumieją jest miałkość w tak trudnej sytuacji politycznej kraju. Niestety pozostają one niewysłuchane. 

Ocena narodu polskiego w dziełach największych polskich twórców daleka jest od entuzjazmu. Polacy przedstawieni są jako naród kłótliwy, pamiętliwy, impulsywny, skłonny do małostkowych konfliktów. Oczywiście są również odważni, zdolni do poświęceń, wierni ojczyźnie, itd. W ostatecznym rozrachunku jednak potrafią się zjednoczyć jedynie wobec bezpośredniego i bardzo widocznego niebezpieczeństwa. Kiedy jednak niebezpieczeństwo to przychodzi powoli, zakrada się i podbija ich kraj po cichu, nie są w stanie reagować pochłonięci indywidualnymi wojnami. Czytając wielkie dzieła jak Wesele czy Pan Tadeusz warto zastanowić się również nad współczesną kondycją Polaków. 

Dodaj komentarz