Motyw bezdomności w literaturze – konteksty z różnych epok

Autor: Grzegorz Paczkowski

Bezdomność to najprościej rzecz ujmując stan, w którym dana osoba w wyniku najróżniejszych sytuacji życiowych pozbawiona zostaje stałego miejsca zamieszkania, przysłowiowego dachu nad głową. Bezdomność może być jednak rozumiana również w sposób metaforyczny, ponieważ posiadanie domu może mieć i taki wymiar. Domem może być  dla nas kraj ojczysty albo środowisko ideowe, w którym  czujemy się bezpiecznie. Utrata tak rozumianego domu może być równie dojmująca, co strata mieszkania. Wiele na ten temat mówi nam literatura różnych epok. 

Motyw bezdomności w Ludziach bezdomnych Stefana Żeromskiego

Najsłynniejszą egzemplifikacją ideologicznej bezdomności jest w literaturze polskiej oczywiście powieść autorstwa Stefana Żeromskiego, pt. Ludzie bezdomni. To historia doktora Tomasza Judyma, młodego lekarza, który studia medyczne odebrał we Francji, kraju bardzo dobrze rozwiniętym pod względem naukowym i pod względem społecznej opieki zdrowotnej. Judym po ukończeniu studiów wrócił na ziemie polskie, znajdujące się wówczas pod zaborami. Chaos polityczny i społeczny sprawił, że kwestia ochrony zdrowia była bardzo słabo rozwinięta. Młody, prężny lekarz miał ogromny zapał do przeprowadzania reform, był ideowcem, zdecydowanym poświęcić się misji lekarskiej w całości. Natrafił jednak na opór ze strony środowiska, zblazowanego i niechętnego jakimkolwiek zmianom.

Wysoko postawieni lekarze bardziej zainteresowani byli utrzymaniem swoich pozycji, niż rzeczywistą pracą na rzecz usprawnienia systemu ochrony zdrowia najuboższych. Judym został więc wyklęty ze społeczności lekarskiej, skazany na zawodową samotność. Pozbawiony został fundamentu swojej idei, czyli wsparcia środowiska, które powinno zachowywać się inaczej. Na jego przykładzie możemy obserwować konsekwencje tego rodzaju bezdomności duchowej.

Judym coraz bardziej alienował się od ludzi, wykonywał swój zawód w sposób rzetelny, często rezygnując nawet z wynagrodzenia, jeśli chodziło o najuboższych. Żył przysięgą, którą złożył kończąc studia. Doprowadziło  go to do tego, że zrezygnował nawet z osobistego szczęścia, odtrącił kochającą go kobietę, ponieważ nie mógł sobie wyobrazić sytuacji, w której jego szczęście w życiu odbywałoby się kosztem potrzebujących, którym ślubował pomagać.

Motyw bezdomności w Odysei Homera

Jednej z najsłynniejszych i najstarszych eposów naszego kręgu kulturowego opowiada o mitycznym herosie, Odyseuszu, królu Itaki, który wziął udział w słynnej bitwie trojańskiej.

Po dziesięcioletnim oblężeniu Troi, to właśnie dzięki pomysłowi Odyseusza, jakim był koń trojański, udało się Grekom zdobyć i ostatecznie zrównać z ziemią Troję. Później Odyseusz mógł wyruszyć w drogę powrotną, jednak trwała ona kolejną dekadę, ponieważ bóg mórz i oceanów, Posejdon, chciał zemścić się na nim za zabójstwo Polifema. Odyseusz przez dziesięć lat dzielnie znosił wszystkie przeciwności losu, choć niejednokrotnie musiał uciekać się do zagrań wątpliwych moralnie.

Pokazuje to, jak wielką determinację posiadał, by wrócić do swojej ojczyzny, do swojego domu. Człowiek bezdomny jest więc pozbawiony pewnego fundamentu, bez którego trudno jest mu określić siebie wobec świata. Taka filozoficzna bezdomność może powodować załamanie albo motywować człowieka do uporczywego starania się o odzyskanie domu. 

Motyw bezdomności w Latarniku Henryka Sienkiewicza

Józef Skawiński to główny bohater tej słynnej Sienkiewiczowskiej noweli. W tej postaci kumulują się losy wszystkich Polaków, którzy ze względu na trudną sytuację ojczyzny w XIX wieku musieli szukać domu gdzieś indziej.

Skawiński musiał uchodzić z ojczyzny, uciekając przed represjami dotyczącymi udziału w powstaniu listopadowym. Przez czterdzieści lat podróżował po całym świecie, poszukując miejsca, w którym choć przez chwilę mógł poczuć się jak u siebie. Imał się mnóstwa zawodów i prac, w niektórych mógł osiągnąć bardzo wiele, lecz zawsze wydarzało się coś, co wypychało go w dalszą podróż.

Kulminacją jego tęsknoty za domem było otrzymanie polskojęzycznych książek, kiedy pracował jako latarnik w Aspinwall. Lektura Pana Tadeusza na tyle dobitnie przypomniała mu o jego domu, o ojczyźnie, że zatracił się w marzeniach i zapomniał o swoim obowiązku. To doprowadziło do zwolnienia go z latarni i spowodowało, że musiał wyruszyć w dalszą drogę. Historia Skawińskiego pokazuje, że bezdomność w kontekście oddalenia od ojczyzny, ma swoje ogromne konsekwencje w naszym życiu duchowym. Możemy je ignorować i odsuwać od siebie, ale w końcu wrócą one do nas ze zdwojoną siłą. 

Motyw bezdomności w innych utworach

  • Legenda o świętym Aleksym – ten średniowieczny święty z własnej woli skazał się na bezdomność. Był arystokratą, człowiekiem majętnym, którego wyswatano z piękną młodą kobietą. Jednak w noc poślubną zdecydował się on porzucić całe swoje dotychczasowe życie i wieść żywot pustelnika, poświęcając się  wyłącznie modlitwie i kontemplacji Boga.
  • Księga Rodzaju – pierwszymi bezdomnymi ludźmi byli Adam i Ewa, których Bóg wygnał z ogrodu Eden, kiedy ci złamali jego zakaz odnośnie do niezrywania owoców z drzewa wiadomości dobrego i złego. Adam i Ewa zostali wygnani, co w symboliczny sposób skazało całą ludzkość na duchową bezdomność, której symbolem był grzech pierworodny.
  • Chłopi Władysława Stanisława Reymonta – w Lipcach wielu starych ludzi było skazywanych na bezdomność, wyrzucanych z rodzinnych domostw, kiedy przestawali być zdatni do pracy i stawali się finansowym ciężarem dla  swojej rodziny. To okrutne prawo pokazuje, jak  brutalny potrafił być świat polskiej wsi w XIX wieku. Przykładem może być historia żebraczki Agaty. 

Dodaj komentarz