Motyw femme fatale w literaturze – konteksty z różnych epok

Autor: Grzegorz Paczkowski

Femme fatale to sformułowanie, którym określa się pewien typ bohaterek literackich. Są to „kobiety fatalne”, czyli takie, które dzięki swojej urodzie, charakterze, temperamencie oraz innych cechach, potrafią łatwo i szybko zdobyć kontrolę nad mężczyznami i rozkochać ich w sobie. Często wykorzystują to do własnych celów, po niedługim czasie porzucając swoich kochanków i odnajdując kolejne „ofiary”, a zakochanych w nich mężczyzn doprowadzając tym do głębokiej rozpaczy. Niekiedy kobiety te nie robią tego w sposób świadomy, a ich „fatalizm” wynika z własnych problemów np. natury emocjonalnej. Jest jednak faktem, że motyw takich kobiet na stałe wszedł do literatury i zaskakująco chętnie jest wykorzystywany niezależnie od epoki. 

Motyw femme fatale w Księdze Rodzaju w Piśmie Świętym Starego Testamentu

Choć to może kontrowersyjny pogląd, za pierwszą „femme fatale” uznać można biblijną Ewę, pramatkę, pierwszą kobietę na świecie, żonę Adama. To ona bowiem – choć w sposób nie do końca uświadomiony – przyczyniła się do upadku swojego oraz swojego męża, Adama.

Ewa została stworzona z żebra Adama, by mężczyzna nie czuł się samotny w pustym świecie. Bóg dał im obojgu do dyspozycji cały świat i osadził ich w rajskim Edenie. Otrzymali tylko jeden zakaz – nie wolno im było zrywać owoców z drzewa wiadomości dobrego i złego. Ewa jednak była istotą ciekawą,a poza tym padła ofiarą kuszenia węża utożsamianego z Szatanem. Za jego namową, nie tylko zerwała owoc z drzewa, lecz także skosztowała go, a także poczęstowała nim Adama.

Bóg bardzo szybko zorientował się w tym, co zaszło i ukarał pierwszych ludzi wygnaniem z raju, a ich potomstwo obarczył ciężarek grzechu pierworodnego. Nie można powiedzieć, że Ewa wykorzystała Adama, ponieważ na skutek swojego błędu ona sama ucierpiała równie mocno, lecz z pewnej specyficznej perspektywy można rzeczywiście uznać pramatkę Ewę za pierwszą w historii literatury, lecz także ludzkości, femme fatale. 

Motyw femme fatale w Makbecie Williama Szekspira

Dramaty Williama Szekspira znane są z tego, że ukazywane są w nich niezbyt wygodne prawdy o najgłębszych i najmroczniejszych zakamarkach ludzkiej duszy. Często o zakamarkach, o istnieniu których sami wolelibyśmy nie wiedzieć lub nie pamiętać. Takim dziełem jest również Makbet, który opowiada o tym, że być może głęboko w nas, nawet jeśli uważamy się za najszlachetniejszych ludzi na świecie, ukryte jest zło, żądza władzy, chciwość.

Tytułowy rycerz słyszy przepowiednie, według której ma zasiąść na tronie, który mu się nie należy. To rozbudza jego ambicję, jednak samo to nie wystarczało, by doszło do tragedii. Rozbudzona zostaje bowiem również ambicja Lady Makbet, żony głównego bohatera, która bardziej niż on pragnie większej sławy, większego bogactwa i większych zaszczytów. To ona namawia męża do zamordowania króla, a potem sama zaczyna manipulować swoim otoczeniem tak, że padają kolejne trupy, a Makbet, choć zasiada na tronie, staje się zalęknionym tyranem.

W wyniku wszystkich tych podłości, zarówno Makbet, jak i jego żona padają ofiarami manii prześladowczej, obłędu, a w końcu muszą oddać własne życie za czyny, których się dopuścili. 

Motyw femme fatale w Lalce Bolesława Prusa

W dziele Bolesława Prusa na miano femme fatale zasłużyła z całą pewnością Izabela Łęcka, młodziutka arystokratka, w której swoje uczucia zdecydował się ulokować główny bohater, Stanisław Wokulski. Dziewczyna była zapatrzona w status majątkowy oraz drzewa genealogiczne ludzi bardziej niż w ich charaktery, dlatego od początku zwodziła Wokulskiego, nie mogącego się poszczycić arystokratycznym pochodzeniem. Mężczyzna jednak pałał do Łęckiej szczerym uczuciem i był w stanie poświęcić dla niej naprawdę wiele.

W pewnym momencie wydawało się, że wszystko zaczyna układać się pomyślnie, panna Izabela przyjęła nawet oświadczyny Wokulskiego. Nie znaczyło to jednak nic. Okazało się bowiem, że wszystko było dla niej wyłącznie grą i zabawą. Stanisław Wokulski nie mógł znieść tego upokorzenia, zerwał zaręczyny, raz na zawsze postanowił odciąć się od Łęckiej, a nawet próbował odebrać sobie życie, co zmieniło go raz na zawsze. W konsekwencji oddalił się od życia publicznego i nawet jego najbliżsi przyjaciele nie byli w stanie powiedzieć, co się z nim stało. Nie ulega jednak wątpliwości, że przyczyną wszystkich kryzysów w życiu Wokulskiego była właśnie jego femme fatale – Izabela Łęcka

Motyw femme fatale w innych utworach

  • Balladyna Juliusza Słowackiego – tytułowa bohaterka skrzętnie korzystała z własnej urody, by mamić mężczyzn znajdujących się wokół niej, a potem skrzętnie wykorzystywać ich zapatrzenie do tuszowania własnych niegodziwości i zbrodni. Większość z nich niestety sama musiała oddać życie. 
  • Nie-boska komedia Zygmunta Krasińskiego – hrabia Henryk zostaje uwiedziony przez tajemniczą kobietę, która symbolizuje poezję i dla której mężczyzna porzuca rodzinę. Okazuje się ona jedynie zjawą i niemal doprowadza do śmierci bohatera, który w porę orientuje się z im ma do czynienia i zachowuje życie. 
  • Cierpienia młodego Wertera Johanna Wolfganga Goethego – tytułowy bohater, Werter, zakochuje się w Lotcie, która ma już narzeczonego. W pewnych sytuacjach jednak zachowuje się ona nieco dwuznacznie, co rozbudza w Werterze niezdrową nadzieję. Ostatecznie jednak nie zamierza związać się z nim, czym doprowadza młodego bohatera do samobójstwa. 
  • Kordian Juliusza Słowackiego – Kordian wzorem najsłynniejszych bohaterów romantycznych, postanawia odebrać sobie życie, gdy zostaje upokorzony i odtrącony przez swoją ukochaną, starszą od siebie Laurę. 

Dodaj komentarz