Interpretacje wierszy i materiały do nauki
Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi to jedna z wielu powieści autorstwa Rafała Kosika, składających się na cykl o przygodach trójki tytułowych młodych bohaterów. Są to powieści przygodowe, których zwrotów akcji, skomplikowania fabuły i wartości dydaktycznej pozazdrościć mógłby niejeden film sensacyjny.
Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi autorstwa Rafała Kosika to jedna z najbardziej popularnych powieści młodzieżowych, jakie zaistniały w polskiej literaturze w XXI wieku. To powieść, przy której można się śmiać oraz wzruszyć. Pełna jest akcji, dobrze skonstruowanych charakterów i niezauważalnie wplata w treść wątki dydaktyczne. Ta powieść powinna być przeczytana przez każdego nastolatka. Oto główne jej wątki.
Nika Mickiewicz to jedna z głównych bohaterek powieści autorstwa Rafała Kosika pt. Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi. To dziewczyna o niezwykle silnym charakterze, będąca w stanie przeciwstawić się osobistym tragediom i zrobić wszystko, by iść własną drogą i żyć na własnych warunkach.
Net Bielecki to jeden z trójki głównych bohaterów powieści Rafała Kosika pt. Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi. Jak pozostali bohaterowie chłopak wyróżnia się na tle rówieśników inteligencją, przenikliwością i bystrością. Podobnie jak Felix, odziedziczył zdolności technologiczne po ojcu – wielkiej klasy informatyku. Nie jest jednak chłopcem wyłącznie zanurzonym w świecie komputerów. Posiada również ironiczne poczucie humoru oraz wrażliwość i uczuciowość, która rodzi się w nim na oczach czytelników.
Napad Gangu Niewidzialnych Ludzi na bank. Pojawienie się Felixa, Neta i Niki jednej klasie gimnazjum w nowym roku szkolnym. Okradzenie Felixa z kieszonkowego przez Marcela oraz Rubena. Przygotowanie odwetu przy pomocy wynalazków ojca Felixa.
Przedstawił się jako Felix. Dziwne imię, pomyślałem, ale potem dowiedziałem się, że na nazwisko miał Polon. Zafrapowało mnie to, że miałem siedzieć w jednej ławce z kimś o tak egzotycznym nazwisku. Okazało się jednak, że siedzenie w ławce było tylko niewielkim procentem tego, co spotkało mnie u boku Felixa, z którym bardzo szybko się zaprzyjaźniłem.